Sigma A 105 mm f/1.4 DG HSM - test obiektywu
8. Winietowanie
Canon 50D, f/1.4 | Canon 50D, f/2.0 |
Tutaj nie mamy powodów do niepokoju. Na maksymalnym otworze względnym winietowanie wynosi 21% (−0.69 EV), by na f/2.0 spaść do niezauważalnej wartości 9% (−0.26 EV).
Zobaczmy teraz, jak sytuacja zmienia się po przejściu na pełną klatkę.
Canon 5D III, f/1.4 | Canon 5D III, f/2.0 |
Canon 5D III, f/2.8 | Canon 5D III, f/4.0 |
Tutaj winietowanie znacznie łatwiej zaobserwować. Na maksymalnym otworze względnym sięga ono 47% (−1.85 EV) i jest to, co bardzo ciekawe, wartość dokładnie taka sama jak u znacznie mniejszego Nikkora 1.4/105E. Gdy przymkniemy przysłonę do f/2.0, winietowanie Sigmy spada do umiarkowanego poziomu 25% (−0.82 EV), natomiast u Nikkora trzyma się wyższej wartości 30%. U Sigmy winietowanie znika już prawie zupełnie na przysłonach f/2.8 i f/4.0, gdzie notowane przez nas wartości to odpowiednio 11% (−0.32 EV) i 8% (−0.25 EV), podczas gdy u Nikkora sięgały one 17 i 14%. Duże rozmiary Sigmy dają więc większy bonus w korygowaniu winietowania, ale dopiero po jakimkolwiek przymknięciu przysłony.
Canon 5D III, JPEG, f/1.4 |