Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Mamy rok 2023, topowe obiektywy osiągają na pełnym otworze przysłony wyniki na poziomie 75-80 lp/mm. Pisanie o obiektywie, który na f1.4 osiąga 47 lpmm i jest widocznie nieostry na tej przysłonie wizualnie, że daje "świetną jakość obrazu w centrum kadru" jest po prostu niepoważne.
Zelber - wymień choć jeden obiektyw testowany na Sony FE, który na f/1.4 ma wyniki 75-80 lpmm i nie jest to ostatni rekordzista czyli Sony FE 50 mm f/1.4 GM.
Sigma 50mm 1,4 miała być dobra, a nie wybitna. Wybitny to jest Panasonic 50mm 1,4 :) A u Sony FE ma pogryzać droższe pięćdziesiątki od Sony niższą ceną. Nie opłacało się Sigmie robić wybitnie dobrej i droższej pięćdziesiątki.
Art 40/1.4 jest genialna. Tu mamy kolejną Sigmę 50/1.4, która do niej nie dorasta, mając prostsze zadanie... A 40 - pijąc do niegdysiejszej dyskusji - jest bliższe "standardowi" (43) niż 50. I kupuje się takie coś dla jakości przy f/1.4 raczej.
@Arek Proszę bardzo: Sony 50 1.2 albo trochę ciemniejszy Sony 20 1.8 Do tego można o podobne wyniki posądzać Sigmy 40/85/105/135, które jednak nie były testowane na gęstej matrycy.
@Zelber czy masz wrażenie, że Sigma po przejściu rynku foto na bezlusterkowce trochę obniżyła loty? Nadal robią dobre obiektywy, ale Sony ich zwaliło z tronu najlepszego.
Od wczoraj mam Sony GM 50/1.4.Porównałem go pobieżnie z GM 50/1.2 i Planarem ZA 50/1.4 FE.Okazał się najlepszy pod wzgledem parametrów technicznych (ostrosć,mikrokontrast,poziom aberracji chromatycznych,dystorsja,winietowanie).GM 50/1.2 ustepuje mu tylko trochę.Najsłabiej wypadł tutaj 50/1.4 ZA Planar.Rożnica między nim i dwoma pozostałymi była wyrażnie widoczna,zwłaszcza w zakresie przysłon f1.4-f2.8.
Tyle jeśli idzie o testy.W codziennej fotografii nie wygląda to tak żle.Wszystkie trzy obiektywy robia bardzo ładne zdjecia a "najgorszy" technicznie Planar ma najwięcej indywidualnego charakteru.Z kolei GM 50/1.2 najładniej rozmywa tło.GM 50/1.4 choć ostry jest najbardziej pozbawiony charakteru.Kolejny perfekcyjny,choć nudny obiektyw.
@Gabrych W sumie to obniżenie lotów jest tutaj złym słowem. Bardziej zmieniła się idea z produkcji dużych, ciężkich, prawie bezkompromisowych obiektywów na takie o mniejszych wymiarach kosztem jakości optycznej. Z mojej perspektywy to nie była dobra decyzja i w dalszym ciągu nie widzę(co prawda w Nikonie) alternatyw dla lustrzankowych Sigm + FTZ.
@Zelber pewnie masz racje. Raczej Sigma nie zapomniała jak się robi wybitne obiektywy. Bezlusterkowe obiektywy od Nikona to jeszcze mniej mnie oczarowały niż Sigmy czy Sony. 50mm 1,2 od Nikkora szału nie robi, a jest wielki i ciężki. Za to ich zoomy 24-70 i 70-200 świetne. W sumie u Nikona zawsze lepsze im zoomy wychodziły, niż stałki.
@pestilentia: ten planar to jeden z najlepszych obiektywów w systemie. Zdjęcia są bardzo miodne, kolory, kontrast, bokeh, robi robotę. Jest też bardzo ostry, choć może nie na poziomie GM. Sigma i GM przewyższają go ostrością, ale zdjęcia generują nijakie...
@Zelber Patrzę na wyniki testów i 50/1.2 ma poniżej 75 lpmm @f/1.4, a 20/1.8 w ogóle nie ma możliwości ustawienia takiej wartości przysłony, więc żaden z nich podanego przez Arka kryterium nie spełnia :P
Wolałbym Sony 50mm 1.2 lub 1.4 One są wyraźnie ostrzejsze w zakresie 1.4-2.0 A ponad 90% zdjęć robię w tym zakresie. Po drugie kupiłem kiedyś Sigmę 85mm 1.4 Niby ostra była. Ale obiektywy systemowe robiły na ogół odczuwalnie ostrzejsze zdjęcia. Nie wiem czy AF ciut mniej precyzyjnie trafiał, a może stabilizacja nieco gorzej współpracowała jak z oryginalnymi obiektywami. Nie miałem czasu ani chęci sprawdzać czemu zdjęcia w realu nie były tak ostre jak z systemowych dobrej klasy. Oddałem i kupiłem Sony.
@Arek No tak, bo to czy obiektyw ma 72.9 lpmm zmierzone z błędem pewnie w okolicach +- 1 lpmm, a nie 75 lpmm ma piramidalne znacznie dla tej dyskusji. To, że te 73 lpmm to wynik o prawie 60% wyższy niż ten uzyskany przez omawianą tutaj Sigmę już nie ma znaczenia. Nie masz argumentów merytorycznych i próbujesz czepiać się pojedynczych lpmmów.
Zresztą ciężko jest tutaj dyskutować w oparciu o pomiary topowych obiektywów na bagnecie FE(albo innej wysoko rozdzielczej matrycy), bo tych testów po prostu nie ma xD
Ale wystarczy oprzeć się na pomiarach lustrzankowych Sigm 40/85/105, które na f/1.4 notują wyniki bliższe tym, które uzyskują na f/5.6 niż f/8.0. Tutaj na f/1.4 mamy wyniki odpowiadające +- f/13.0.
Kolejnym przykładem będzie tutaj Fuji 50 1.2 WR albo 18 1.4 które na 1.4 też uzyskały prawie 80 lpmm na matrycy dające kilka lpmm więcej niż ta z A7R III.
Idąc dalej jest Panasonic 10-25 1.7 pod m43 robiący 85 lpmm(czyli znowu wynik mniej więcej na poziomie tych 75 lpmm z sony) na 17 mm na pełnej dziurze BĘDĄC PRZY TYM ZOOMEM.
Tak więc zbierając to w całość, można znaleźć testy 11 obiektywów f/1.8 lub jaśniejszych: Tamron 35 1.4 Sigma 40 1.4 Sigma 85 1.4 Sigma 105 1.4 Sigma 135 1.8 Sony 50 1.4 Sony 20 1.8 Sony 50 1.2 Fuji 50 1.2 WR Fuji 18 1.4 Panasonic 10-25 1.7 Które od f/1.4(lub pełnej dziury) zapewnią w centrum kadru świetną rozdzielczość o co najmniej kilkadziesiąt % przewyższająca próg przyzwoitości dla danej matrycy. I to są obiektywy dające świetną jakość w centrum kadru, a nie obiektyw ledwo przekraczający ten próg o kilka lpmm.
@ Zelber ''No tak, bo to czy obiektyw ma 72.9 lpmm zmierzone z błędem pewnie w okolicach +- 1 lpmm, a nie 75 lpmm ma piramidalne znacznie dla tej dyskusji. ''
Wiesz co, mogłeś od początku podać poprawny przedział 70-75 i nie wstawiać szkła które nie ma f1.4, a potem się czepiać a nie na odwrót:p Bo nawet jak masz rację z pozostałymi sprawami to nie zachęca to do poparcia.
@PDamian W sumie to zwróciłeś moją uwagę na jeszcze ciekawą rzecz:
Wynik o 28 lpmm gorszy od rekordu - świetne zachowanie Wynik o 24 lpmm gorszy od rekordu - bardzo dobra jakość Wynik o 20 lpmm gorszy od rekordu - rozsądna jakość obrazu
Przecież to nie ma absolutnie żadnego sensu.
Albo jeszcze jeden ciekawy kwiatek. Sony 50 1.4 notujący na brzegu pełnej klatki lpmmy odpowiednio: 1.4: 59 lpmm 2.0: 58 lpmm Daje dobrą jakość na brzegu pełnej klatki.
Sigma 50 1.4 notująca w centrum kadru lpmmy odpowiednio: 1.4: 47 lpmm 2.0: 65 lpmm Daje świetną jakość w centrum kadru. A mowa jest tutaj o porównaniu centrum kadru z brzegiem kadru.
Można wyjść z argumentem, że jednak na przesłonach >2.0 Sigma będzie w centrum ostrzejsza od Sony na brzegu. Tylko jakie to ma znacznie z praktycznego punktu widzenia? Moim zdaniem bliskie żadnemu, bo różnica w REALNYCH sytuacjach zdjęciowych między tymi 65 a 80 lpmm będzie ciężka do zauważenia, a obraz w okolicach 47 lpmm jest już po prostu nieostry. Fajnie to widać na zdjęciach 13, 14 i 15 ze zdjęć przykładowych. 13 jest ewidentnie nieostra, a 14 i 15 są praktycznie nierozróżnialne pod względem ostrości.
Zgadzam się że Planar 50/1.4 to jedno z fajniejszych szkieł w tym zakresie. Sam mam starą wersję pod Contaxa i mimo że leży i się kurzy to nie potrafię się z nią rozstać. Na aparacie od dawna na stałe zapięty Canon 50/1.2LTM bo bokeh z tego jednak gniecie a szkło dużo mniejsze, po lekkiej modyfikacji adaptera nawet ostrzy od ~70cm co mi bardzo leży, nieskończoność w takim szkle do zadań specjalnych to przeżytek, tak samo jak przysłona :P
Omawiana Sigma jak zawsze bardzo fajna, ale do portretów bym tego nie używał.
Na forum KKM ktoś pisał, że testówka która krążyła u nas nie była zbyt ostra. Ja miałem inny egzemplarz, więc się nie wypowiem. Porównywałem ze swoim 50/1.2 to obydwa były świetne z minimalną przewagą GM. link
Noo, też mi argument to porównanie do testowanych przez Was. A co z tymi których nie testowaliście i nie jesteście nawet w stanie ich przetestować. Powiedzmy sobie to szczerze, straciliście już sens istnienia przy współczesnych szkłach RF.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Skoro rozmiary i tak małe nie są, to ja już bym wolał starszego ARTa z mocowaniem FE. Będzie taniej i lepiej.
Jeśli komuś nie będzie przeszkadzała waga i wyraźnie większa długość, to może być bardzo rozsądne rozwiązanie.
Starsza wersja jest też o 1000 zł tańsza :)
Mamy rok 2023, topowe obiektywy osiągają na pełnym otworze przysłony wyniki na poziomie 75-80 lp/mm. Pisanie o obiektywie, który na f1.4 osiąga 47 lpmm i jest widocznie nieostry na tej przysłonie wizualnie, że daje "świetną jakość obrazu w centrum kadru" jest po prostu niepoważne.
Zelber - wymień choć jeden obiektyw testowany na Sony FE, który na f/1.4 ma wyniki 75-80 lpmm i nie jest to ostatni rekordzista czyli Sony FE 50 mm f/1.4 GM.
również pójdę za radą ryszardo i będzie 50 art 1.4 z mocowaniem FE mimo braku lustra
Sigma 50mm 1,4 miała być dobra, a nie wybitna. Wybitny to jest Panasonic 50mm 1,4 :) A u Sony FE ma pogryzać droższe pięćdziesiątki od Sony niższą ceną. Nie opłacało się Sigmie robić wybitnie dobrej i droższej pięćdziesiątki.
Sigma A 50/1.4 DG DN vs Sigma A 50/1.4 DG HSM
Od tylca link vs link
Winietowanie
f/1.4: 67% vs 43%
f/2: 50% vs 20%
f/2,8: 45% vs 10%
f/4: 41% vs
f/5.6: 36% vs
f/8: 33% vs
f/11: 30% vs
Sigma A 50/1.4 DG DN vs Sony FE 50/1.4 GM
Od tylca link vs link
Winietowanie
f/1.4: 67% vs 63%
f/2: 50% vs 47%
f/2,8: 45% vs 39%
f/4: 41% vs 32%
f/5.6: 36% vs 26%
f/8: 33% vs 22%
f/11: 30% vs
Stary ART HSM z mocowaniem FE to: φ85.4mm × 125.9mm, 880g
Tu: φ78.2mm × 111.5mm, 660g.
Art 40/1.4 jest genialna. Tu mamy kolejną Sigmę 50/1.4, która do niej nie dorasta, mając prostsze zadanie... A 40 - pijąc do niegdysiejszej dyskusji - jest bliższe "standardowi" (43) niż 50. I kupuje się takie coś dla jakości przy f/1.4 raczej.
@Arek
Proszę bardzo: Sony 50 1.2 albo trochę ciemniejszy Sony 20 1.8
Do tego można o podobne wyniki posądzać Sigmy 40/85/105/135, które jednak nie były testowane na gęstej matrycy.
@Zelber czy masz wrażenie, że Sigma po przejściu rynku foto na bezlusterkowce trochę obniżyła loty? Nadal robią dobre obiektywy, ale Sony ich zwaliło z tronu najlepszego.
50 1.4 HSM pod Sony E/FE jest już tylko na rynku wtórnym ... Koniec tematu :) 40 1.4 to w sumie też już EOL ..... A szkoda ....
Od wczoraj mam Sony GM 50/1.4.Porównałem go pobieżnie z GM 50/1.2 i Planarem ZA 50/1.4 FE.Okazał się najlepszy pod wzgledem parametrów technicznych (ostrosć,mikrokontrast,poziom aberracji chromatycznych,dystorsja,winietowanie).GM 50/1.2 ustepuje mu tylko trochę.Najsłabiej wypadł tutaj 50/1.4 ZA Planar.Rożnica między nim i dwoma pozostałymi była wyrażnie widoczna,zwłaszcza w zakresie przysłon f1.4-f2.8.
Tyle jeśli idzie o testy.W codziennej fotografii nie wygląda to tak żle.Wszystkie trzy obiektywy robia bardzo ładne zdjecia a "najgorszy" technicznie Planar ma najwięcej indywidualnego charakteru.Z kolei GM 50/1.2 najładniej rozmywa tło.GM 50/1.4 choć ostry jest najbardziej pozbawiony charakteru.Kolejny perfekcyjny,choć nudny obiektyw.
@pestilentia A więc zbyt dobry obiektyw to ... również przestrzelenie ... :)
"50 1.4 HSM pod Sony E/FE jest już tylko na rynku wtórnym ... Koniec tematu :)"
- link
@Gabrych
W sumie to obniżenie lotów jest tutaj złym słowem. Bardziej zmieniła się idea z produkcji dużych, ciężkich, prawie bezkompromisowych obiektywów na takie o mniejszych wymiarach kosztem jakości optycznej. Z mojej perspektywy to nie była dobra decyzja i w dalszym ciągu nie widzę(co prawda w Nikonie) alternatyw dla lustrzankowych Sigm + FTZ.
@Zelber pewnie masz racje. Raczej Sigma nie zapomniała jak się robi wybitne obiektywy. Bezlusterkowe obiektywy od Nikona to jeszcze mniej mnie oczarowały niż Sigmy czy Sony. 50mm 1,2 od Nikkora szału nie robi, a jest wielki i ciężki. Za to ich zoomy 24-70 i 70-200 świetne. W sumie u Nikona zawsze lepsze im zoomy wychodziły, niż stałki.
@pestilentia: ten planar to jeden z najlepszych obiektywów w systemie. Zdjęcia są bardzo miodne, kolory, kontrast, bokeh, robi robotę. Jest też bardzo ostry, choć może nie na poziomie GM. Sigma i GM przewyższają go ostrością, ale zdjęcia generują nijakie...
@Zelber
Patrzę na wyniki testów i 50/1.2 ma poniżej 75 lpmm @f/1.4, a 20/1.8 w ogóle nie ma możliwości ustawienia takiej wartości przysłony, więc żaden z nich podanego przez Arka kryterium nie spełnia :P
A jak z szybkością AF Sony Zeiss Planar 50/1.4 ZA ❔
Ale krowa.
Sigma A 50/1.4 DG DN vs Sigma A 50/1.4 DG HSM FE
link
Wolałbym Sony 50mm 1.2 lub 1.4
One są wyraźnie ostrzejsze w zakresie 1.4-2.0
A ponad 90% zdjęć robię w tym zakresie.
Po drugie kupiłem kiedyś Sigmę 85mm 1.4
Niby ostra była.
Ale obiektywy systemowe robiły na ogół odczuwalnie ostrzejsze zdjęcia.
Nie wiem czy AF ciut mniej precyzyjnie trafiał, a może stabilizacja nieco gorzej współpracowała jak z oryginalnymi obiektywami.
Nie miałem czasu ani chęci sprawdzać czemu zdjęcia w realu nie były tak ostre jak z systemowych dobrej klasy.
Oddałem i kupiłem Sony.
Zelber - Sony 1.2/50 na f/1.4 ma 72.9 lpmm, a więc poniżej przedziału 75-80 lpmm, o którym wspominałeś.
Natomiast Sony 1.8/20 na f/1.4 nie osiąga żadnego wyniku, bo nie ma takiego światła.
Tak więc oba przykłady z czapy. Próbuj dalej.
P.S. Nie zauważyłem komentarza ryszardo, który wypunktował to samo.
@Arek
No tak, bo to czy obiektyw ma 72.9 lpmm zmierzone z błędem pewnie w okolicach +- 1 lpmm, a nie 75 lpmm ma piramidalne znacznie dla tej dyskusji.
To, że te 73 lpmm to wynik o prawie 60% wyższy niż ten uzyskany przez omawianą tutaj Sigmę już nie ma znaczenia.
Nie masz argumentów merytorycznych i próbujesz czepiać się pojedynczych lpmmów.
Zresztą ciężko jest tutaj dyskutować w oparciu o pomiary topowych obiektywów na bagnecie FE(albo innej wysoko rozdzielczej matrycy), bo tych testów po prostu nie ma xD
Ale wystarczy oprzeć się na pomiarach lustrzankowych Sigm 40/85/105, które na f/1.4 notują wyniki bliższe tym, które uzyskują na f/5.6 niż f/8.0.
Tutaj na f/1.4 mamy wyniki odpowiadające +- f/13.0.
Kolejnym przykładem będzie tutaj Fuji 50 1.2 WR albo 18 1.4 które na 1.4 też uzyskały prawie 80 lpmm na matrycy dające kilka lpmm więcej niż ta z A7R III.
Idąc dalej jest Panasonic 10-25 1.7 pod m43 robiący 85 lpmm(czyli znowu wynik mniej więcej na poziomie tych 75 lpmm z sony) na 17 mm na pełnej dziurze BĘDĄC PRZY TYM ZOOMEM.
Tak więc zbierając to w całość, można znaleźć testy 11 obiektywów f/1.8 lub jaśniejszych:
Tamron 35 1.4
Sigma 40 1.4
Sigma 85 1.4
Sigma 105 1.4
Sigma 135 1.8
Sony 50 1.4
Sony 20 1.8
Sony 50 1.2
Fuji 50 1.2 WR
Fuji 18 1.4
Panasonic 10-25 1.7
Które od f/1.4(lub pełnej dziury) zapewnią w centrum kadru świetną rozdzielczość o co najmniej kilkadziesiąt % przewyższająca próg przyzwoitości dla danej matrycy. I to są obiektywy dające świetną jakość w centrum kadru, a nie obiektyw ledwo przekraczający ten próg o kilka lpmm.
@ Zelber
''No tak, bo to czy obiektyw ma 72.9 lpmm zmierzone z błędem pewnie w okolicach +- 1 lpmm, a nie 75 lpmm ma piramidalne znacznie dla tej dyskusji. ''
Wiesz co, mogłeś od początku podać poprawny przedział 70-75 i nie wstawiać szkła które nie ma f1.4, a potem się czepiać a nie na odwrót:p Bo nawet jak masz rację z pozostałymi sprawami to nie zachęca to do poparcia.
Mi ważniejsze jest ze na f1.4 ma z 60% max rozdzielczości niż to czy max to 72 czy 75.
Te +28 lpmm w centrum, +24 lpmm na brzegu APS-C
i +20 lpmm na brzegu FF na f/1.4 Sony FE 50/1.4 GM
to przepaść.
Fajnie że przy przymykaniu są spójne -na f/4 w przedziale 67-80 lpmm
a u Sony 64-86 lpmm.
@PDamian
W sumie to zwróciłeś moją uwagę na jeszcze ciekawą rzecz:
Wynik o 28 lpmm gorszy od rekordu - świetne zachowanie
Wynik o 24 lpmm gorszy od rekordu - bardzo dobra jakość
Wynik o 20 lpmm gorszy od rekordu - rozsądna jakość obrazu
Przecież to nie ma absolutnie żadnego sensu.
Albo jeszcze jeden ciekawy kwiatek.
Sony 50 1.4 notujący na brzegu pełnej klatki lpmmy odpowiednio:
1.4: 59 lpmm
2.0: 58 lpmm
Daje dobrą jakość na brzegu pełnej klatki.
Sigma 50 1.4 notująca w centrum kadru lpmmy odpowiednio:
1.4: 47 lpmm
2.0: 65 lpmm
Daje świetną jakość w centrum kadru. A mowa jest tutaj o porównaniu centrum kadru z brzegiem kadru.
Można wyjść z argumentem, że jednak na przesłonach >2.0 Sigma będzie w centrum ostrzejsza od Sony na brzegu. Tylko jakie to ma znacznie z praktycznego punktu widzenia? Moim zdaniem bliskie żadnemu, bo różnica w REALNYCH sytuacjach zdjęciowych między tymi 65 a 80 lpmm będzie ciężka do zauważenia, a obraz w okolicach 47 lpmm jest już po prostu nieostry.
Fajnie to widać na zdjęciach 13, 14 i 15 ze zdjęć przykładowych.
13 jest ewidentnie nieostra, a 14 i 15 są praktycznie nierozróżnialne pod względem ostrości.
@Zelber
To nie od rekordu, tylko o ile na f/1.4 wyniki Sony FE 50/1.4 GM
są powyżej tej Sigmy.
@PDamian
Miałem na myśli rekordy na f/1.4
Zgadzam się że Planar 50/1.4 to jedno z fajniejszych szkieł w tym zakresie. Sam mam starą wersję pod Contaxa i mimo że leży i się kurzy to nie potrafię się z nią rozstać. Na aparacie od dawna na stałe zapięty Canon 50/1.2LTM bo bokeh z tego jednak gniecie a szkło dużo mniejsze, po lekkiej modyfikacji adaptera nawet ostrzy od ~70cm co mi bardzo leży, nieskończoność w takim szkle do zadań specjalnych to przeżytek, tak samo jak przysłona :P
Omawiana Sigma jak zawsze bardzo fajna, ale do portretów bym tego nie używał.
Planar 50 do Contaxa ma niewiele wspólnego z tym od Sony.
link
link
Na forum KKM ktoś pisał, że testówka która krążyła u nas nie była zbyt ostra. Ja miałem inny egzemplarz, więc się nie wypowiem. Porównywałem ze swoim 50/1.2 to obydwa były świetne z minimalną przewagą GM. link
Noo, też mi argument to porównanie do testowanych przez Was. A co z tymi których nie testowaliście i nie jesteście nawet w stanie ich przetestować. Powiedzmy sobie to szczerze, straciliście już sens istnienia przy współczesnych szkłach RF.
Szósta część japońskiego testu link
w linku pięć pozostałych.