Nikon Nikkor Z 26 mm f/2.8 - test obiektywu
5. Aberracja chromatyczna i sferyczna
Aberracja chromatyczna
Nikkor Z 26 mm f/2.8 nie jest zbyt skomplikowany optycznie, a jednocześnie nie zawiera żadnej soczewki wykonanej ze szkła niskodyspersyjnego. Można było więc oczekiwać pewnych problemów w zakresie korygowania aberracji chromatycznej. Żadne takie problemy jednak nie wystąpiły.
Poniższe zdjęcia wyraźnie pokazują, że podłużna wersja tej wady jest korygowana prawidłowo i nawet na maksymalnym otworze względnym praktycznie w ogóle nie daje się we znaki.
W przypadku poprzecznej aberracji chromatycznej jest podobnie świetnie, co jasno pokazuje poniższy wykres.
Na brzegu pełnej klatki mamy do czynienia z poziomem bardzo małym, natomiast na brzegu matrycy APS-C/DX z poziomem małym. Wada ta nigdzie nie będzie nam mocno przeszkadzać, więc znów konstruktorzy optyki tego malucha zasłużyli na pochwały.
Nikon Z7, RAW, f/2.8 | Nikon Z7, RAW, f/5.6 |
Aberracja sferyczna
Pierwsze zdjęcia w niniejszym rozdziale nie pokazują efektu pływania ogniska, co oznacza, że aberracja sferyczna nie może być duża. Potwierdza to wygląd rozogniskowanych krążków światła uzyskanych przed i za ogniskiem, które nie pokazują istotnych różnic pomiędzy sobą. Jedyne, co daje się zauważyć, to trochę bardziej zaakcentowana obwódka w krążku uzyskanym za ogniskiem, ale na szczęście nie jest to efekt duży.
Nikon Z7, f/2.8, przed | Nikon Z7, f/2.8, za |