Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Sigma A 50 mm f/1.2 DG DN - test obiektywu

27 sierpnia 2024

6. Dystorsja i pole widzenia

Pole widzenia

Obiektyw rektalinearny o ogniskowej 50 mm i na matrycy pełnoklatkowej powinien dawać kąt widzenia wynoszący 46.8 stopnia i dokładnie taką wartość producent deklaruje w swojej specyfikacji. Zdecydowaliśmy się więc sprawdzić, ile owo pole wynosi w rzeczywistości. W tym celu wykonaliśmy zdjęcia gwiaździstego nieba fotografując je na plikach JPEG. Następnie dokonaliśmy transformacji układu pikseli (X,Y) do układu równikowego (rektascencja i deklinacja) opisującego położenia gwiazd na niebie. Dzięki temu mogliśmy bardzo dokładnie wyznaczyć pole widzenia obiektywu, i to tak jak należy, czyli dla promieni padających z nieskończoności. Transformacja została oparta o położenia 132 gwiazd równomiernie rozłożonych na całym obrazku. Średni błąd dopasowania siatki współrzędnych wyniósł troszkę ponad 1 minutę łuku.

Ostatecznie, uzyskany przez nas wynik to 48.07 stopnia z błędem nie przekraczającym 0.1 stopnia. Rzeczywiste pole widzenia testowanego instrumentu jest więc odrobinę większe niż deklarowane i odpowiada ono ogniskowej z przedziału 48-49 mm.

Dystorsja


----- R E K L A M A -----

W przypadku małej matrycy APS-C/DX nie będziemy mieli żadnych problemów ze zniekształceniami geometrycznymi uzyskiwanego obrazu, bo zmierzony przez nas poziom dystorsji sięga tam tylko -0.33%.

Co ciekawe, gdy dokonamy pomiarów uśrednionych na całym obszarze matrycy pełnoklatkowej, nasz wynik zmniejszy się do praktycznie zerowego poziomu +0.07%. Rzut okiem na zdjęcia naszej tablicy od razu pokazuje przyczyny takiego zachowania. Konstruktorzy optyki Sigmy zdecydowali się tutaj wspomóc wprowadzeniem lekkiej dystorsji falistej, która odgina linie proste w drugą stronę, przy samym brzegu obrazka. Gdy ograniczymy się z pomiarami do obszaru znajdującego się wewnątrz znaczników 1:1, uzyskany wynik wzrośnie do -0.50%.

Choć nie pochwalamy wspomagania się dystorsją falistą, wszystkie prezentowane tutaj wyniki są niskie i nie dają powodów do narzekań. Na obronę Sigmy można dodać jeszcze to, że konstruktorzy droższego Sony 1.2/50 GM także zastosowali podobne podejście.

Sony A7R IIIa, 50 mm, APS-C
Sigma A 50 mm f/1.2 DG DN - Dystorsja i pole widzenia
Sony A7R IIIa, 50 mm, FF
Sigma A 50 mm f/1.2 DG DN - Dystorsja i pole widzenia