Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
16 000zł Za tyle można kupić.... Instrument jakże fascynujący co bardzo bezsensowny dla 90% zawodowców, bo amatorów i tak nie stać ;)
Ciekawe jakie parametry i cenę miałby 28-45 2.0, który wydaje się być sensowniejszą opcją, czyli kapkę ciemniej niż w przypadku Sigmy 28-45, która również waży 950g, ale kosztuje 6000zł. Chociaż jak dla mnie wolałbym szerszy zakres i 2.8 czyli np. 20-60.
Nawiasem mówiąc trzymałem R6 + 28-70 2.0 (1430g!) - dla mnie ten zestaw jest kompletnie bezsensu, nie wyobrażam sobie robić tym wesele z podpiętą lampą ~2,7kg.
To niemożliwe żeby egzemplarz Sony FE 28-70 mm f/2 GM z testu optyczne miał lepsze powłoki od innych egzemplarzy tego obiektywu link 28mm link 70mm link
Dwa ostatnie zdjęcia z odblaskami z linku PDamiana pochodzą ewidentnie z obiektywu z zabrudzoną optyką. Te odblaski na diagonali to jedno, ale brudy widać jako flary i paćki, które układają się wokół słońca. Co więcej, machając kontrastem i nasyceniem moich zdjęć, też jestem w stanie podkręcić odblaski do podobnego poziomu. Dlatego takie korespondencyjne porównania są bez sensu.
Flary diagonalne oraz zaświetlenia i spadek kontrastu przy zdjęciach pod światło to cechy tego obiektywu.
"testowany model Sony nie ustrzegł się wpadek w tej kategorii, ale biorąc pod uwagę skalę problemu, trudno uznać te wpadki za jakoś wyjątkowo dotkliwe. Ostatecznie, nasza ocena zachowania w kwestii pracy pod ostre światło trzyma się tutaj poziomu średniego."
-niedotkliwe wpadki trudno zapisać po stronie wad.
Jeszcze nie spotkałem filmowca, który by powiedział "unikaj flary" :D Zresztą bywam na sesjach foto i tam też niczym nadzwyczajnym nie jest "łapanie flar".
Ten obiektyw do mnie woła "bierz mnie, bierz mnie". Bardzo głośno. W przyszłym roku chyba go posłucham........
@robertskc7 'Za rok Sigma pozamiata i Canona i Sony robiąc te parametry za 8k.'
Nazywamy to rynkiem i konkurencją. Ta ostatnia podobno jest dobra dla klienta. Masz jakieś informacje o 'dopuszczeniu' Sigmy do protokołu RF na szkła FF?
BTW - czy Sigma Art 24-70 pozamiatała Soniacza i jego GM? Sony wydał jego 2.wersję, więc pewnie na to pozamiatanie poczekać musimy.
@JarekB Sam widzisz, że takie promieniste zielono-niebiesko-fioletowo-czerwone flary są powszechne w kompaktach i Bóg mi świadkiem, że ograniczyłem ilość zalinkowanych.
Dziekując Tobie za łaskę powściągliwości nie ustępuję jednak w prośbie usilnej, abyś wbił nam tutaj z flarami z Nikona. Jeżeli w swojej dobroci ograniczasz nam ilość linków, to każdą kolejną serię, która nikogo nie interesuje, zacznij od Nikona. Potem możesz już ciąć z bashingiem przez wszystkie Twoje ulubione firmy.
Korzyści jakie daje ten obiektyw w porównaniu do 24-70 2.8, a już tym bardziej 28-75 2.8 są znikome by nie powiedzieć żadne. I nie trzeba robić ankiety wśród zawodowców, tak jak nie trzeba być piekarzem by ocenić chleb. Zaletą standardowych zoomów jest ich uniwersalność i praktyczność, dlatego Wszyscy wielcy gracze mają (mieli) 24-70 (105-120) i 70-200 w wersji 2.8 i 4.0, bo to był i jest kompromis między światłem, wagą, ceną, rozmiarem. Prezentowany 28-70 2.0 to raczej pokaz siły i możliwości, podobnie jak Nikkory Z ze światłem 1.2 czy 58mm 0.95. Co prawda waga czy rozmiary owego Soniacza nie są przytłaczające jak w przypadku Canona to jednak cena mocno zaporowa, bo kupując GM 24-70 2.8 zostaje jeszcze 10 000zł no i mamy 4mm szerzej, co jednak jest bardziej kluczowe niż 1EV
Deadi: korzyści ocenią konsumenci pro i armatorzy kupując lub nie kupując ten obiektyw, a nie teoretycy z forum. Odpowiednik Cannona, mimo, że dużo większy i cięższy, sprzedaje się chyba nieźle od 6 lat więc pomysł na te parametry jest dobry. A cena z czasem spadnie, nie znasz efektu nowości na rynku?
@Deadi Z punktu widzenia korpo istniejącego na rynku zaawansowanych produktów technicznych tego rodzaju pokaz siły jest wskazany (a może i niezbędny) i choćby z tego powodu nie można tego produktu uznać za bezsensowny, podobnie ceny nie można uznać za kosmiczną i wszelkie argumenty rzeczowe nie mają tu żadnego znaczenia. Przewaga użytkowa nad 24-70/2.8 jest żadna, ale z punktu widzenia prestiżu czy kunsztu inżynierskiego to nie ma żadnego znaczenia. Wydawałoby się, że na portalu technicznym to 'oczywiste oczywistości'.
PDamian ..pytasz czy wykonano go ..." z tworzywa Sony Original Blended Material, otrzymywanego z połączenia bambusa, trzciny cukrowej i makulatury "? :)
@ad1216 "[...] sprzedaje się chyba nieźle od 6 lat"
To sprzedaje się? chyba się sprzedaje? czy chyba nieźle? Wszak Canonierzy mają wybór jak my podczas wyborów ;) Jednak wachlarz możliwości do Sony jest potężny, co nie znaczy, że nie będzie chętnych na testowany obiektyw, ale raczej bestsellerem w portfolio marki nie będzie.
Jeżeli komuś zależy na GO to raczej wybiera stałki +50mm albo 70-200 2.8 albo 35-150 2-2.8, dlatego na tym polu zysk 2.0 vs 2.8 również uważam za marginalny.
Współczesne obiektywy są na tyle "dobre", że różnice widoczne są testach bądź w skrajnych i rzadkich przypadkach. I oczywiście można się podniecać osiągami, ale nadal uważam, że choćby duet Tamrona 20-40 + 35-150 za 10000zł pozwala zaoszczędzić 7000zł na chociażby drugą puszkę i nie będzie to duet "wstydu", ba! 90% typowych klientów nie zauważy różnicy w jakości, ale z pewnością zauważy różnicę w ogniskowych.
Będę się czepiał, jako amator i po amatorsku. Drogie szkło i raczej nie wakacyjne, choć zakres uniwersalny. Ciężkie, dlatego też nie wakacyjne. Mnie zainteresował ten budynek wykonany na 36 mm, f/2.0. Winieta, to, to co rzuca się w oczy, AC też ładnie widoczna. Ale budowa szklarni do wybranego systemu, to wybór subiektywny i związany z możliwościami.
To jest normalny seryjnie produkowany obiektyw i będzie produkowany dla zysku, a jeśli nie znajdzie nabywców (w co wątpię) to Sony zaprzestanie produkcji. Wymyślanie jakichś dziwnych teorii o pokazie siły, prestiżu i kunsztu technicznego w tym przypadku j est zupełnie bez sensu. Sony to nie megaloman Elon Musk, a 28-70mm to nie statek kosmiczny w kształcie samochodu ;))
Deadi: nie czepiaj się słówek bo to żaden argument, a jeśli Tobie się ten obiektyw nie podoba to nie znaczy że nie znajdzie wielu nabywców i nie przyniesie zysku dla Sony. Na drogich i luksusowych produktach wiele firm zarabia duże pieniądze. Ja widziałem wielu ślubniaków i amatorów z Canonami 28-70 f/2, więc te parametry odpowiadają wielu fotografom
A jeszcze dodam, że brzydko pracuje pod światło. W sumie można było się tego spodziewać po tak jasnym szkle, ale jednak ... jest to ograniczenie w zastosowaniu.
'Myślę, że nawet niemegalomańskie Sony chciałoby sprzedać tyle sztuk tego obiektywu, ile udaje się Muskowi z jego "statkiem kosmicznym".'
Uwzględnijmy przy tym fakt, rocznie sprzedaje się ca.8-10 razy więcej samochodów niż aparatów fotograficznych, więc sprzedaż tego absurdalnego monstrum Elona trzeba umieścić w kontekście rynku, który ma 68 mln nabywców rocznie, a nie 7-8 :-)
PDamian "-To nie wina jasności, tylko 20 soczewek w 14 grupach i aż 28 granic powietrze-szkło."
Jesteś pewien? w teście Meike 85 mm f/1.4 FF STM, jest taka analiza:
"Trochę inaczej ma się sprawa z pracą pod ostre światło. Po pierwsze, tutaj sporo zależy od technologi stojącej za produkcją warstw antyodbiciowych i w tym przypadku najlepsi oraz najdrożsi producenci na rynku wciąż górują nad tymi mniej doświadczonymi. Po drugie, tutaj trzeba wykazać się wiedzą i umiejętnościami w zaprojektowaniu odpowiednio wykarbowanej, wyczernionej i wyłożonej przysłonami obudowy. Oba te czynniki powodują, że wiele konstrukcji pochodzących od młodszych graczy rynkowych, ma duże problemy w pracy pod ostre światło."
Jeszcze w teście Nikkor Z 35 mm f/1.4 22 listopada 2024 można było przeczytać; "Pliki RAW wyraźnie jednak pokazują, że konstruktorzy optyki Nikkora zupełnie odpuścili sobie korygowanie dystorsji. Tutaj mamy bowiem do czynienia z ogromnym, jak na ten kąt widzenia, poziomem -5.31%." link i taki obrazek pod "Nikon Z7, 35 mm, RAW, FF" link "Wady: bardzo duża dystorsja" link
-Gdzie się podział pomiar dystorsji w RAW w teście tego Sony ❓
JarekB: "sprzedaż tego absurdalnego monstrum Elona"
W Maladze oglądałem dzieła (dziwadła?) późnego Picassa (coś w ten deseń: [ link ]) - do dziś są dla mnie zanadto awangardowe, więc i mnie też nieco dziwi popularność tej bryki, ale... ja nie muszę wszystkiego rozumieć. (Panowie, macie na pieńku z Muskiem, czy to on "has a bone to pick with you"? ;)
PS Sprzedaż Cybertrucka oceniana jest na tle innych EV (i półciężarówek EV): zobaczmy więc, czy ten zacny Soniacz będzie liderem sprzedaży wśród jasnych zoomów z górnej półki...
Jako użytkownik NIKKOR Z 24-70mm f/2.8 S Z przykrością musze stwierdzić, że DROGO to jest zapłacić 10 tyś za obiektyw, który jest zwyczajnie ospały, dosłownie jest wolniejszy niż jego stary lustrzankowy poprzednik, to szkło nie jest bdb w niczym. Z 24-70mm f/2.8 S można uznać co najwyżej za poprawne. Niestety w reportaży sportowym daje ciała dość często. To szkło wraz z zbliżaniem się fotografowanego obiektu siada . A żeby było śmieszniej Canon który jest wolniejszy od WW opisywanego Sony wyrabiał bo miałem okazję na tej samej imprezie go porównać. Porównanie było krótkie, bo padał deszcz i mój nikon z6II z 24-70S pał po 5 min, na szczęście lustrzanki jechały kilka godzin bez problemu. Wracając do ceny , 16k to nie jest dużo za światło, parametry (blisko rekordów) i SZYBKOŚĆ ! Nikon to tej pory nie posiada szkła o takich parametrach w swojej stajni i nie mówię o świetle2.0. Mówię o szybkości, wadze , ostrości etc ww jest tylko 100g cięższe od Nikkora ze światłem 2.8 .... z czym do ludzi obrońcy Nikona?
Klasyczne w większości biadolenie szanownych forumowiczów na wybitny obiektyw,że za drogi że nie idealny pod światło że mimo wszystko za ciężki itp.itd.,a przecież lepiej że jest taki obiektyw niż miało by go nie być,szczególnie dla soniarzy
Mówią że pewne rzeczy są niezmiennie na tym świecie. Śmierć, podatki, i dział marketingu Nikona w postaci PDamiana narzekającego na wszystkie, nawet wybitne, produkty rynku foto, na których logo mu się nie zgadza... ;)
A co do samego szkła: Nie dla mnie ten obiektyw, ani nie jest tak lekki i jasny jak dobra stałka, którą bym preferował, ani nie jest tak wygodny jak jakiś uniwersalny zoom. Choć zmieścić takie parametry w tych wago-gabarytach to rzeczywiście imponujące, szczególnie porównując do tych topowych GM pierwszej generacji, czy przede wszystkim do odpowiednika Canona, który w tym porównaniu wypada - delikatnie mówiąc - blado. Szkoda że nie można porównać jego testu na Optycznych;) Może jak już będę stary i nie będzie mi się chciało biegać za kadrami, to się rozejrzę za jakimś dobrym zoomem zamiast dobrych stałek, ale póki co jest mi on (na szczęście), obojętny. Ale kto czekał na takie szkło u Sony, licząc na "coś' będące odpowiednikiem Canona, to na pewno jest zachwycony, dostał podobne, a wyraźnie mniejsze, lżejsze i może nawet lepsze optycznie. Gratulować.
Molon: "Nie ma czegoś takiego, jak... «wada. która uniemożliwia otrzymanie wyróżnienia»"
Inny przykład to lista kategorii CIPA Awards (vulkanwawa to chyba ostatnio podesłał nieco tylko krótszą listę kategorii z DPR Awards - a tam są jeszcze subkategorie: "honorable mentions" i "shortlist"! ;)
Zachęcam wyjść czasami z piwnicy i rozejrzeć się chociażby na YouTube tam drobne kobiety pomykają z Canonowym 28-70, a teraz inne piszą o tym Sony: "Over 1lb LIGHTER than Canon" i pierwszy z brzegu komentarz "As soon as I can afford it, this will definitely be becoming my wedding-day workhorse lens". Spokojna głowa, znajdzie sporo nabywców wśród "kotleciarzy".
A co do samego testu to redaktor mógłby jednak bardziej rzetelnie się przyłożyć, mam wrażenie, że ocena tego szkła jest nieco naciągana aby uwypuklić zalety, kto by się tam przejmował jakimiś drobnymi wadami. Wada to wada - jeżeli wystąpiła w podsumowaniu powinna zostać dodana.
Cichy i Twoje uwagi...przypominają mi dlaczego... rzuciłem pracę w korporacji...
Wypisz wymaluj: Jeden dział inżynierów pracuje nad obiektywem.....martwi się, żeby wygląd obrazów pozaogniskowych...był perfekcyjny.... pieści.... a drugi, dział od konstrukcji migawek, jest dumny że elektroniczną 1 kurtynę opracował... ..a że ścina do połowy to, co pierwszy dział wypracuje ..a kogo to obchodzi?.
Molon: "Jeden dział inżynierów pracuje nad obiektywem [...] a drugi, dział od konstrukcji migawek [...]". "... a kogo to obchodzi?"
Ja to widzę inaczej: niekompatybilność nowych rozwiązań to "normalka" wszędzie tam, gdzie działy R&D faktycznie przykładają się do pracy. Liczbę przypisów pod nowościami Sony można wręcz potraktować jako dowód tego, że szlaki, które wytyczają, to nie są (już tylko/jeszcze?) proste i ubite drogi. A to, że rozpieszczony użytkownik ♪♫ want it all and want it now! ♫♪ - no cóż... jego prawo!
Kiedyś świadomość tego, że R&D to nie spacerek, a ciężka praca i wyzwania, wyrażano mniej lub bardziej poetycko: "od pomysłu, do przemysłu" albo wręcz alegorycznie: "między ustami a brzegiem pucharu"... Ale potem przyszli "księgowi" bez wyobraźni i rozwalili (outsourcing, offshoring i tym podobne taktyki) nawet tak technologicznie zaawansowaną i pionierską (do czasu ich nadejścia) jak Boeing.
@Gumis "Kiedy pliki raw znikły z kategorii dystorsja?"
Z tego co widzę to już dawno. Ale właściwe pytanie powinno raczej brzmieć: "Czy pliki JPG użyte w testach dystorsji są plikami nieskorygowanymi?".
Takiej jednoznacznej informacji brakuje w treści testu. Jeśli test przeprowadzany jest na nieskorygowanych plikach JPG, teoretycznie testy na plikach raw dałyby te same wyniki.
Czy dobrze widzę, że najbardziej aktualna procedura testowa obiektywów na tym serwisie liczy sobie prawie 20 lat? Może Arek potrzebuje zaktualizowanej procedury testowej do prawidłowego przeprowadzenia testu i stąd te wpadki z EFCS?
Bahrd masz dar wynajdowania ciekawych pytań: Czy aparty i obiektywy Sony są ze sobą kompatybilne? ..sam jestem ciekaw.. :)
Pięknografia "Te testy na EFCS (szczególnie, że ukazujące jej wady) to piękny pokaz ułomności procedury testowej optyczne.pl. "
Nie zgadzam się z tym zarzutem. Zacytuje samego siebie z wpisu pod testem Meike 85mm
"Wyjaśniam: Na tym portalu przyjmuje się założenie, że zdjęcia testowe .... cyt: "...prezentowane zdjęcia przykładowe nie są konkursem piękności. Bardzo często są wykonywanie z takimi parametrami, żeby uwypuklić lub podkreślić wady testowanego sprzętu."
W tym kontekście przyjmowanie "standardowych" nastaw producenta nie jest złamaniem zasad. A eFCS jest nastawą domyślną. Złamaniem byłoby poszukiwanie najlepszych nastaw w zależności od ..producenta obiektywu.
Przecież to nie jest obiektyw dla amatora. Raczej typowo kotletowo eventovy gdzie czesto brak swiatla i nie da się powtórzyć ujęcia. Po paru zleceniach się amortyzuje.
To prawda. Ja osobiście wolałbym świat objechać ze smartfonem, niż wydać równowartość tej wyprawy na sprzęt, który za 10 lat na tym portalu będzie uznany przez niektórych za nieużyteczny i nie nadający się do robienia zdjęć.
W B&H na 3. miejscu wśród bestsellerów bezlusterkowych link
To że 2900$ daje u nas 16000 zł - 4,48 zł/$ -to inna sprawa.
Sony FE 85 mm f/1.4 GM II [z końca sierpnia tego roku]: 1800$ / 9000 zł -4,06 zł/$ Sony FE 16-35mm F2.8 GM II [z końca sierpnia 2023]: 2300$ / 12000 zł -4,24 zł/$ Sony FE 16-25 mm f/2.8 G [z kwietnia 2024]: 1100$ / 6000 zł -4,43 zł/$ Sony FE 24-50 mm f/2.8 G [z lutego 2024]: 1100$ / 6000 zł -4,43 zł/$ Sony FE 300 mm f/2.8 GM OSS [z listopada 2023]: 6000$ / 32000 zł -4,34 zł/$ Sony FE 70-200 mm f/4 Macro G OSS II [z lipca 2023]: 1700$ / 7100 zł -3,40 -zł/$ Sony FE 50 mm f/1.4 GM [z lutego 2023]: 1300$ / 6500 zł -4,06 zł/$ Sony FE 24-70 mm f/2.8 GM II [z kwietnia 2022]: 2300$ / 9000 zł -3,18 zł/$ Sony FE 70-200 mm f/2.8 GM OSS II [z października 2021]: 2800$ / 11000 zł -3,19 zł/$ Sony FE 24-70 mm f/2.8 GM II [z kwietnia 2021]: 1500$ / 6000 zł -3,25 zł/$ Sony FE 14 mm f/1.8 GM [z kwietnia 2021]: 1500$ / 6000 zł -3,25 zł/$ Sony FE 50 mm f/1.2 GM [z marca 2021]: 1900$ / 9700 zł -4,15 zł/$ Sony FE 35 mm f/1.4 GM [ze stycznia 2021]: 1200$ / 6200 zł -4,20 zł/$ Sony FE 12-24mm f/2.8 GM [z lipca 2020]: 2900$ / 13500 zł -3,78 zł/$ Sony FE 200-600 mm f/5.6-6.3 G OSS [z czerwca 2019]: 1900$ / 7500 zł -3,21 zł/$ Sony FE 135 mm f/1.8 GM [z lutego 2019]: 2100$ / 8000 zł -3,42 zł/$ Sony FE 100-400 mm f/4.5-5.6 GM OSS [z kwietnia 2017]: 2400$ / 10000 zł -3,39 zł/$
'Ale potem przyszli "księgowi" bez wyobraźni i rozwalili'
Trochę zabawne są te (powtarzające się) komentarze o okropnych księgowych, którzy niweczą wysiłki działów R&D. W korpo o wdrożeniu tego, czy owego, decyduje zarząd lub management odpowiedniego szczebla. W trochę bardziej ogólnej perspektywie o wszystkim decydują rynki finansowe, czyli inwestorzy duzi i mali, w tym p. Kowalski i pani Brown mający na swoim rachunku maklerskim 2 lub 3 akcje. To rynkom finansowym prezentowane są prognozy roczne (sprzedaż, zysk, stopa zysku) i te rynki potem oceniają realizację tych prognoz, wtedy kurs akcji firmy X rośnie lub spada. Możecie być zupełnie spokojni, że pomysły inżynierów R&D są korygowane/akceptowane już na poziomie managementu ich działu/departamentu.
'To że 2900$ daje u nas 16000 zł - 4,48 zł/$ to inna sprawa.' ' Nice try koleżko, mi wyszło 4,08 zakładając, że cło i VAT jednak będą płacone, bo przecież nikt na podatkach nie oszukuje. Wrzuć obiektyw do koszyka, ustaw Najjaśniejszą w kraju docelowym i uzyskasz nagle 3.930 USD (nie wnikając to jak Jankesi wyliczyli 25% VATu...
BTW - Twoja lista obiektywów trochę niepełna. Soniacz ma ich więcej. Chętnie poznałbym dalszą część zestawienia.
Sony FE 20-70 mm f/4 G [ze stycznia 2023]: 1000$ / 6500 zł -5,28 zł/$ Sony FE PZ 16-35 mm f/4 G [z marca 2022]: 1100$ / 5800 zł -4,29 zł/$ Sony FE 24-105 mm f/4 G OSS [z października 2017]: 1100$ / 4000 zł -2,96 zł/$ Sony FE 12-24 mm f/4 G [z maja 2017]: 1773$ / 7500 zł -3,44 zł/$ Sony FE 70-300 mm f/4.5-5.6 G OSS [z marca 2016]: 1173$ / 5400 zł -3,74 zł/$
Ciekawa teoria, ale za jakiś czas zrozumiesz w jakim byłeś błędzie.
Dalej piszesz "Wyjaśniam: Na tym portalu przyjmuje się założenie, że zdjęcia testowe (...)"
Tu nie ma czego wyjaśniać. Na tym portalu procedura testowa doczekała się pełnoletności (minęło 18 lat od jej poczęcia), ale jest tym samym nie tyle dojrzała, co niestety przestarzała.
Co tu dużo gadać... Podczas testów obiektywów dedykowanych bezlustrom redaktorzy nadal doszukują się po stronie obiektywu problemów z ustawianiem ostrości przed lub za właściwym obiektem.
Pięknografia: "Podczas testów obiektywów dedykowanych bezlustrom redaktorzy nadal doszukują się po stronie obiektywu problemów z ustawianiem ostrości przed lub za właściwym obiektem."
Bo takie problemy mogą się pojawić w bezlusterkowcach z wielu powodów: [ link ].
No właśnie: weźmy samochód z włączonymi światłami, jadący z lewej na prawą stronę. Jeśli błyśniemy na pierwszą kurtynę, to rozmycie tych świateł będzie się ciągnęło w prawą stronę i na zdjęciu wyjdzie jakby "przed" samochodem?
W kwestii rozdzielczości Sony się postarało, dla fotografów wesel itp. to dobre rozwiązanie. Mi zoomy o takim świetle nie są potrzebne i bardzo lubię Nikosia Z 24-120
Wracając do tytułowego szkiełka - nie ukrywam, że mi się ono podoba. Owszem, chciałoby się trochę szerzej, no ale jest co jest. Liczyłem jednak, że będzie bliżej ceny Canonowego odpowiednika.
@Cichy 'Liczyłem jednak, że będzie bliżej ceny Canonowego odpowiednika.'
W dniu premiery (wrzesień 2018!) Canon kosztował 2.999 USD. Sony w dniu premiery (= 6 lat po Canonie) - 2.899 USD. Dzisiaj cena katalogowa (tj. bez promocji) Canona w USA wynosi 3.099 USD. Wydaje mi się, że obiektywy są zbliżone cenowo, a Sony na pierwszy rzut oka jest chyba nieco tańszy.
@PDamian 'Wymieniasz najnowsze Nikkory -wprowadzone w tym roku' 'Na modele Sony z tego roku też nie ma promocji' 'Na Canony z tego roku nie ma promocji '
BrawoTy! Na to czekałem! Po to wziąłem jedynie Nikkory z tego roku, abyś to zauważył (udało się Tobie...) i o tym napisał! Już teraz wiesz dlaczego świeżutki jak niemowlę Sony jest droższy od 6 letniego Canona?
W Montanie "is the location of the most extreme temperature change in a 24-hour period ever recorded in the world. On January 15, 1972, the temperature rose from −54 °F (−47.8 °C) to 49 °F (9.4 °C)" [ link ]. Rześko... Ale czy to znaczy, m.in., że tam gwarancja na aparaty i obiektywy nie obowiązuje?
@PDamian Odpowiadasz pytaniem na pytanie, ale ok. Ceny nie są ustalane w Polsce. Myślę że doskonale zdaje sobie Pan z tego rację. Wesołych Świąt. …i zluzowania życzę.
@PDamian Jest pewnym paradoksem, że Ty (ty?), czyli największy spamer na tym portalu, zarzuca komuś innemu spamowanie... To może być paradoks, a może i obłuda. Jestem w stanie wyobrazić sobie, że pałasz do Nikona miłością nieledwie patologiczną, ale do Montany? Why?
Szabla Ciebie z gracją trolluje/grilluje, a Ty odwdzięczasz się obrzydliwym atakiem ad personam.
Szabla, za kogo się uważasz, że pozwalasz sobie na takie stwierdzenia?
Czy Ty aby nie finansujesz w znaczącej części tego serwisu, na którym próżno szukać testów obiektywów głównego konkurenta Sony, czyli Canon?
@Szabla "EOT, bo święta idą i szkoda czasu na bzdurzenie."
I kto to mówi? A raczej warto zapytać: Do kogo się zwraca? Bowiem mówienie do siebie może być objawem choroby psychicznej, urojeń, halucynacji i innych zaburzeń.
Komentarze pozamerytoryczne są plagą tego serwisu i powinny być niedopuszczalne, szczególnie gdy obrażają innych użytkowników. Osobiście - po lekturze komentarzy kilku ostatnich testów - odniosłem wrażenie, że Szabla jest liderem w tym obszarze.
To szczególnie nieciekawa sytuacja, gdy rola zgryźliwego trola na serwisie branżowym przypada dyrektorowi Sony Europe.
"Bo takie problemy mogą się pojawić w bezlusterkowcach z wielu powodów:".
Reikan tworzy oprogramowanie, które służy do kalibracji aparatów i które powstało za czasów lustrzanek, gdzie problem był istotny. Nic więc dziwnego, że będą starali się za wszelką cenę udowodnić, że nawet w bezlusterkowcach należy przeprowadzić kalibrację, choć w rzeczywistości nie będzie zachodziła taka potrzeba.
Piękno, posądzasz - i to drugi raz w tym wątku - innych o niecne pobudki. A tymczasem wydaje mi się, że niestety nie do końca rozumiesz, jak działa AF w aparatach bezlusterkowych z sensorami "fazy".
Z grubsza trzeba bowiem rozdzielić dwie rzeczy: * czy aparat, na podstawie obrazu z sensorów, jest w stanie oszacować o ile mają się przesunąć soczewki obiektywu? * czy obiektyw za każdym razem dokładnie przesuwa soczewki w żądane miejsce.
Ponieważ obiektywy mają różne zniekształcenia, w szczególności pokazywane na testach zmiany kształtów krążków rozmycia za i przed płaszczyzną ostrości, to odpowiedź ani na pierwsze, ani na drugie pytanie nie jest oczywista. Istnieje co prawda relatywnie proste rozwiązanie obu tych problemów jednocześnie, a mianowicie ustawianie ostrości w pętli sprzężenia zwrotnego. Ale, dzieje się to kosztem prędkości algorytmu i zwiększonego zużycia energii.
I teraz: być może nadejdzie (♪♫ już za chwileczkę, już za momencik♫♪) taki moment, gdy wszystkie nowe bezlusterkowce będą miały wbudowane układy kalibracji, a nowych (i starych) obiektywów będą się "uczyły" na bieżąco, ale póki tak nie jest, to testowanie precyzji ustawiania ostrości ma sens.
Co do zaś firmy z linka, myślę, że jeśli ktoś nie ma problemu z AF, to zwyczajnie - gdy już zapozna się z całym artykułem† - stwierdzi: "Super, fajnie, że mnie to nie dotyczy".
— † W szczególności zaś z fragmentami: "this post has shown how phase-detect autofocus operates for mirrorless cameras, measuring the focus at the same plane as the image is captured and thus removing one of the big reasons for calibrating your autofocus system"
oraz
"Obviously, I’m biased – Reikan develops software that helps with the process of calibrating cameras, so of course we’re going to show you that you need to calibrate!"
Cichy: "PS. ja cały czas piszę w wpływie zastosowanej migawki, a nie o podstawowych rzeczach jak efekt 1 i 2 kurtyny błysku :)" Piotr: "Bahrd, jest tak, jak mowisz."
Ano właśnie: klasyka, tylko już przykurzona - jak szpargały, które właśnie przeglądałem, gdzie w instrukcji użytkownika Nikona D40x, na stronie 36, są jak raz dwa zdjęcia-ilustracje z lampą na pierwszą i na drugą kurtynę.
Przypuszczam, że za kolejne 18 lat z podobnym rozrzewnieniem będziemy wspominać obecną odsłonę "quirks and features" półmechanicznej kurtyny i tłumaczyć dzieciom, że "za naszych czasów" nie wszędzie była globalna migawka.
'są jak raz dwa zdjęcia-ilustracje z lampą na pierwszą i na drugą kurtynę.'
Z ciekawością czytam te komentarze o lampach i kurtynach, i najwyraźniej czeka mnie trochę lektury w okresie świąteczno-noworocznym. Wpisy wykraczające poza '***** markę X' są bezcenne, a wkraczające na 'pole' techniki fotograficznej są rarytasem. Zacznę pewnie od wspomnianej instrukcji w/w D40x.
Piękny, długi komentarz, uzbrojony w sekwencje trudnych, naukowych wyrazów. Sytuacja podobna do tej gdy WHO próbowało przekonać cały świat o piekielnym zagrożeniu ze strony CoVid. Tyle, że teorie teoriami, a rzeczywistość pisze własne, najbardziej prawdziwe scenariusze.
I tak, nikt, ani Ty, ani Reikan, nie zdoła przekonać mnie i tysięcy innych użytkowników aparatów bezlusterkowych, że kalibracja układu obiektyw i bezlusterkowiec to rzecz istotna. Bowiem wszyscy oni zdołali przekonać się na swojej skórze, że problemy kalibracji znane z układów obiektyw i lustrzanka, odeszły za sprawą bezlusterkowców w niepamięć.
Mało tego, potwierdzają to testy obiektywów na tym serwisie, gdzie w zasadzie każdym teście przeczytamy jak mantrę "Testowany obiektyw, na obu korpusach użytych w teście, nie pokazywał zauważalnej tendencji do ustawiania ostrości przed lub za właściwym obiektem.". Dla mnie ta informacja to niepotrzebny truizm. Wystarczyłoby bowiem napisać o ewentualnych problemach, jeśli miałby one miejsce.
Od Canona na f/2, na oko nieco lepiej [ link ] - i to chyba na wszystkich ogniskowych. A na brzegach przy f/2.8 to nawet (nieco inne nieco) lepiej niż RF 24-70 IS [ link ]??
To jak i po co Samyang udostępnił opcję kalibracji w swoim sofcie ?
Tu masz przykład z ubiegłego tygodnia. Samyang 35/1.4 P na ustawieniach fabrycznych (górny crop), oraz po korekcji na +3 (dolny crop). Oczywiście fotki wykonywałem kilkukrotnie, żeby wykluczyć jakiś losowy błąd. link
Mam też przykład obiektywu innej firmy, który daje lekki BF też z daleka, no ale skalibrować już nie mogę. Swego czasu Tamron 28-200 miał tendencję do robienia zdjęć ze sporym BF na dłuższych ogniskowych, ale naprawili to aktualizacją.
Nie mam pewności czy te testy są wykonywane właściwie.
Przypuszczam, że aparaty z hybrydowym AF BF/FF mogą mieć przy korzystaniu raczej AF fazowego, a nie kontrastowego.
-Nie wiem czy przy zdjęciach pojedynczych nie wykorzystują tylko kontrastowego -a więc szukanie tu niecelności byłoby bez sensu. -Nie wiem w jakim trybie robi testy AF optyczne.
Przypuszczam, że BF/FF występuje gdy odpowiedzialnymi za ustawienie ostrości są czujniki fazowe.
Z mojego doświadczenia wynika raczej, że czujniki fazowe są raczej dokładniejsze, ale sprawdzę jak to wygląda w jednym i drugim przypadku i wrócę z odpoiedzią. Oczywiście testuję to na AFS na środkowym punkcie.
Mianowicie w trybie AFC, niezależnie od obszaru ostrości celność jest wzorowa. Nie mają znaczenia korekcje, jakie są akurat naniesione w oprogramowaniu (Samyanga). Natomiast sprawa ma się inaczej, jeśli mówimy o trybie AF pojedynczym (AFS). Tutaj, niezależnie od pola ostrości są różnice i teraz :
3 x po 3 zdjęcia na różnych polach ostrości - centralnym małym, szerszym itp. z korekcjami, które wprowadziłem już wcześniej (z bliska o 2 oczka). Efekt w każdym przypadku ten sam: link
A tutaj 3 x 3 zdjęcia a obiektyw ma ustawienia cofnięte do fabrycznych (na zero). Generalnie nie ma tragedii, ale jest lekki BF z bliska (z daleka już nie sprawdzałem, bo jest ciemno) - zrobiłem - zdjęcie przykładowe pod linkiem: link
> Z mojego doświadczenia wynika raczej, że czujniki fazowe są raczej dokładniejsze, ...
to nieuchronne, bo fazowy AF jest jednym z fundamentów wierzeń tego forum;
tymczasem w odróżnieniu od lustrzanek obecnie ostrzenie AF, bez względu na to czy fazowe, czy kontrastowe, odbywa się raczej na tym, co zostało odczytane przez matrycę i stosownie do zastosowanej technologii przetwarzane jest przez komputer, więc precyzja samego obiektywu ma wtórne znaczenie o ile w ogóle ostrzy - po prostu automat AF w końcu i tak wyostrzy optymalnie (na ile go stać) bez względu na to co tam sobie "myśli" obiektyw;
to widać np.. w danych EXIF, gdzie przecież można znaleźć informację na jaką odległość wyostrzył obiektyw (wg własnych poglądów) i są to nader interesujące informacje, często nawet szokujące;
obiektyw to przecież osobny komputer, z własnym silnikiem, który jest ważnym elementem, nie tylko dlatego, że czasem warczy a czasem jest bezgłośny, ale głównie z tej przyczyny, że z różną szybkością wykonuje operację ostrzenia (nie ważne kontrastowy, czy fazowy AF), jak silnik kiepski, to i fazowy AF szybki nie będzie; zatem ta kalibracja obiektywów Samyanga (np.) może mieć jakiś związek z jego silnikiem.
Cichy: "Mianowicie w trybie AFC, niezależnie od obszaru ostrości celność jest wzorowa. Nie mają znaczenia korekcje, jakie są akurat naniesione w oprogramowaniu (Samyanga)"
Wszystko więc wskazuje na to, że w tym trybie układ AF faktycznie pracuje w pętli sprzężenia zwrotnego!
Zrobił się troche offtop, ale kończąc - sprawdziłem jeszcze Sigmę 85/1.4. Na AFS ustawia praktycznie idealnie ostrość, na tablicy testowej powtarzalnie -0,5cm z odległości 1,5m. Po zmianie na AFC ostrość przeskakuje na +0,5cm czyli przesunięcie jest dokładnie 1cm. Zrobione po kilka prób, żeby nie było losowości. Tutaj jest spokojnie w GO, więc korekta nie jest potrzebna. Ale jak przesunięcie na AFS jest większe, to wtedy to widać na zdjęciach i przydałaby się możliwość regulacji, jak przy szkłach do DSLR.
@PDamian Zgadzam się z Twoim ostatnim komentarzem w 100% i podzielam Twoje teorie/przypuszczenia.
I dodatkowo pozwolę sobie zauważyć... "Nie wiem w jakim trybie robi testy AF optyczne." Nie wiesz/nie wiemy, bo procedura nie jest jawna, a ta ostatnia upubliczniona ma 18 lat.
@JdG "automat AF w końcu i tak wyostrzy optymalnie (na ile go stać) bez względu na to co tam sobie "myśli" obiektyw." Tu również się zgadzamy. Dlatego właśnie testowanie obiektywów w tym względzie nie ma większego sensu, a powtarzający się w około 98% testów tekst w stylu "obiektyw nie pokazywał zauważalnej tendencji do ustawiania ostrości przed lub za właściwym obiektem" jest zwyczajnie mało istotny/niepotrzebny. Informacje w przypadku zarejestrowania ewentualnych problemów byłyby wystarczające.
@Cichy Żaden to "offtop". Jak chcesz zobaczyć offtop to poczytaj komentarze Szabli, w których w atakach ad personami używa sobie na innych użytkownikach, i z którymi to komentarzami redakcja z coraz bardziej jasnych przyczyn nic nie robi.
Zauważmy, że inżynierowie Canona (w odróżnieniu od inżynierów Sony czy Nikon) nie dali użytkownikom możliwości mikro kalibracji. Nie sądzę, by o tym zapomnieli. W przyjętym systemie AF wszelkie błędy w obszarze ustawiania ostrości spoczywałyby na DPAF, ale - używając kilkudziesięciu modeli obiektów na różnych bezlusterkowcach Canon - nigdy ich nie zaobserwowałem.
Piękno: "Zauważmy, że inżynierowie Canona (w odróżnieniu od inżynierów Sony czy Nikon) nie dali użytkownikom możliwości mikro kalibracji."
Tu głowy nie dam, że np. nie dostali z góry takiego polecenia (jak choćby pomiar punktowy w punkcie AF), ale też z zasady działania Canonowskiego DP AF wynika, że ponieważ każdy piksel jest podzielony, to tę ostrość można ustawić z dokładnością do piksela. Matryce innych producentów (oprócz Samsunga, który sprytnie ominął patentowe obwarowania) mają maskowane piksele - kiedyś ułożone równo w liniach - co sugeruje wygląd widma matrycy dla np. A7S [ link ], a teraz najpewniej "losowo".
Podsumowując - gdyby nie zależało nam na prędkości ustawiania ostrości, to każdy algorytm, kontrastowy, czy fazowy, z tak, czy inaczej implementowaną pętlą sprzężenia zwrotnego, byłby okay. Ale ponieważ chcemy to robić jak najszybciej, to musimy albo mieć precyzyjniejsze dane i więcej liczyć albo liczyć się z utratą dokładności.
To tak jak samochód jadący slalomem pomiędzy pachołkami (albo pokonując zakręty na torze Nürburgring [ link ]. Powoli każdy ładnie objedzie jedne i drugie, ale już w konkurencji na czas potrzebny jest i solidny sprzęt i solidny kierowca (algorytm), żeby dobrze wypaść a nie tylko wypaść...
Cichy: "Zrobił się troche offtop, ale kończąc..."
Moim zdaniem żaden przykład, który zdaje się potwierdzać, że praktyka z teorią chadzają w parze, nie powinien być tu uznany za offtop!
PS dodam jeszcze, że Sony przecież umożliwia kalibrację szkieł z mocowaniem A w zakresie -20 do +20 podpinanych przez adaptery LA-EA2 i EA4 do swoich bezluster.
To ja jeszcze wrócę do migawek: czy na bardzo krótkich czasach i przy jasnych szkłach migawka centralna też zmieniała rozmycie - z płaskiego, na takie bardziej w stylu "Smooth Trans Focus" czy "Defocused Smoothing"?
@Pięknografia 'Żaden to "offtop". Jak chcesz zobaczyć offtop to poczytaj komentarze Szabli, w których w atakach ad personami używa sobie na innych użytkownikach'
Zarzucasz innym ataki ad personam samemu bez końca atakując ad personam. Pyszne, ale tylko trochę.
BTW - byłbyś w stanie wskazać, gdzie kolega @Szabla atakuje innych użytkowników ad personam poza przypadkiem, gdy został nazwany spamerem. Nie mogę się doczekać.
Chyba podobnie jest z z AF-C i obietywami że śrubokrętem w Nikonie. Mam AFD 85 F1. 8, kupiony tanio. I w trybie count. AF pętli czasami po 5s. W AF single tego nie ma. Ale trafność jest niska, duzo niższa niż w AFC. Teraz mnie naszło że D810 mogę przerobić na MLa, hehe, sprawdzę jak działa AFC z tym obiektywem na matrycy. Powinno być zawsze ostro, skoro piksele matrycy o tym decydują to nawet luzy w obiektywie powinny być w poprawiane aż aparat się zadowoli. Chyba że obiektyw nigdy nie ustawi ostro to skąd aparat weźmie poziom ostrości? Mam w sumie i 100 afd też z luzami.
Blind: "Powinno być zawsze ostro, skoro piksele matrycy o tym decydują to nawet luzy w obiektywie powinny być w poprawiane aż aparat się zadowoli."
Tak - w trybach z "ciągłym" AF, niekoniecznie (chociaż coraz częściej) - w trybie z pojedynczym. To trochę tak jak z amunicją precyzyjną/kierowaną, a zwykłą. W tym ostatnim przypadku snajper musi uwzględniać temperaturę, wiatr, a niekiedy nawet ruch obrotowy Ziemi! (no i oczywiście, "first and foremost", oszacowaną odległość - bo AF to przecież też wyznaczanie odległości) i nie ma możliwości poprawki po strzale.
PS Teraz się natknąłem - ale może już było o tym na Optycznych - okazuje się, że jest wzór na soczewki bez aberracji sferycznych [ link ]: "Afterwards, the duo ran a simulation and calculated the efficacy with 500 rays, and the resulting average satisfaction for all examples was 99.9999999999%. Which, of course, is great news for gear reviewers on YouTube, as they will still be able to argue about the 0.0000000001% of sharpness difference among lens brands." ;)
Niektórzy pisali o pokazie siły itp. podobne bzdury a Sony 28-70 jest najlepiej sprzedającym się obiektywem w sieci Yodobashi w Japonii: 1. Sony FE 28-70mm F2 GM 2. tamron 28-200mm F/2.8-5.6 Di III RXD (E-mount) 3. Sony FE 24-70mm F2.8 GM II 4. Sony RF100-400mm F5.6-8 IS USM 5. Canon RF70-200mm F2.8 L IS USM 6. Sony FE 70-200mm F2.8 GM OSS II 7. Leica Apo-Summicron-M f2/35mm ASPH 8. Canon RF24-70mm F2.8 L IS USM 9. Canon RF50mm f1.8 STM 10. Sony FE 16-35mm F2.8 GM
Jeżeli dowodem czegokolwiek są dla Ciebie wyniki sprzedaży zrealizowane w miesiąc po premierze fajnego obiektywu przez sieć sklepów fotograficznych w Japonii, gdzie na 7. miejscu jest obiektyw kosztujący 8k Euro, to nikt nie może Tobie tej radości zabrać.
Tak - obiektyw kosztujący niemal 3k USD nigdy nie będzie długofalowym liderem sprzedaży, ale będzie z pewnością pokazem siły technologicznej dużej firmy będącej silnym graczem na rynku fotograficznym.
Na 5.miejscu wśród aparatów jest Z9, a na 6.Sony 1. Jest to rzeczywiście przekonujące, ale jednak niezbyt.
pięknografia: "Sytuacja podobna do tej gdy WHO próbowało przekonać cały świat o piekielnym zagrożeniu ze strony CoVid. " Częściej wplataj te komrntarze, żeby rozsądni ludzie nie musieli tracić czasu.
To, że sony potrafi w ostrość i wielkość przy zachowaniu na dobrym poziomie innych wad poza winietą i dystorsją które łatwo korygować, było wiadome od kilku lat. Tu widać, że zaczęto zwracać uwagę też na te problemy i generalnie nie ma wstydu do tego stopnia, że nasz grupowy linkozaur musi szukać flar po całych internetach, żeby mieć cokolwiek do "powiedzenia". Muszę przyznać, że kawał dobrej roboty Sony.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
WOW! SONY pokazuje innym, wielkim graczom tego rynku, miejsce w szeregu... :)
Duży, drogi i dobry. Sony wykonało super robotę - użytkownicy będą zadowoleni.
16 000zł
Za tyle można kupić....
Instrument jakże fascynujący co bardzo bezsensowny dla 90% zawodowców, bo amatorów i tak nie stać ;)
Ciekawe jakie parametry i cenę miałby 28-45 2.0, który wydaje się być sensowniejszą opcją, czyli kapkę ciemniej niż w przypadku Sigmy 28-45, która również waży 950g, ale kosztuje 6000zł. Chociaż jak dla mnie wolałbym szerszy zakres i 2.8 czyli np. 20-60.
Nawiasem mówiąc trzymałem R6 + 28-70 2.0 (1430g!) - dla mnie ten zestaw jest kompletnie bezsensu, nie wyobrażam sobie robić tym wesele z podpiętą lampą ~2,7kg.
@Deadi wyjdź czasem z piwnicy. Sam znam kilku fotografów z C 28-70 f/2. A ten od Sony jest już, nie tylko, na mojej liście zakupów.
Witam
pomijając cenę ( choć złośliwi mówią ze sam obiektyw nie jest
tak drogi tyko ten dokładany pokrowiec tyle kosztuje )
trzeba napisać gratulacje Sony
Pozdrawiam serdecznie
To niemożliwe żeby egzemplarz Sony FE 28-70 mm f/2 GM z testu optyczne
miał lepsze powłoki od innych egzemplarzy tego obiektywu
link
28mm link
70mm link
Sam nakładałem. :P
Na który egzemplarz - testowany czy linkowany ? :)
Zagadka. ;)
Dwa ostatnie zdjęcia z odblaskami z linku PDamiana pochodzą ewidentnie z obiektywu z zabrudzoną optyką. Te odblaski na diagonali to jedno, ale brudy widać jako flary i paćki, które układają się wokół słońca. Co więcej, machając kontrastem i nasyceniem moich zdjęć, też jestem w stanie podkręcić odblaski do podobnego poziomu. Dlatego takie korespondencyjne porównania są bez sensu.
Ty lepiej ćwicz moulinety.
Za rok Sigma pozamiata i Canona i Sony robiąc te parametry za 8k.
Flary diagonalne oraz zaświetlenia i spadek kontrastu
przy zdjęciach pod światło to cechy tego obiektywu.
"testowany model Sony nie ustrzegł się wpadek w tej kategorii, ale biorąc pod uwagę skalę problemu, trudno uznać te wpadki za jakoś wyjątkowo dotkliwe. Ostatecznie, nasza ocena zachowania w kwestii pracy pod ostre światło trzyma się tutaj poziomu średniego."
-niedotkliwe wpadki trudno zapisać po stronie wad.
Jeszcze nie spotkałem filmowca, który by powiedział "unikaj flary" :D Zresztą bywam na sesjach foto i tam też niczym nadzwyczajnym nie jest "łapanie flar".
Ten obiektyw do mnie woła "bierz mnie, bierz mnie". Bardzo głośno. W przyszłym roku chyba go posłucham........
Tu też były brudne obiektywy?
link z link
link z link
link z link
link z link
link z link
link z link
link z link
link z link
link z link
link z link
link z link
link z link
link z link
link z link
Ło, widzę, że z kolegą PDamianem żarty się skończyły. 28 linków w jednym poście
@Deadi
'16 000zł. Za tyle można kupić.... Instrument jakże fascynujący co bardzo bezsensowny dla 90% zawodowców'
Dlaczego bezsensowny? Ilu zawodowców powiedziało Tobie, że jest bezsensowny?
@robertskc7
'Za rok Sigma pozamiata i Canona i Sony robiąc te parametry za 8k.'
Nazywamy to rynkiem i konkurencją. Ta ostatnia podobno jest dobra dla klienta. Masz jakieś informacje o 'dopuszczeniu' Sigmy do protokołu RF na szkła FF?
BTW - czy Sigma Art 24-70 pozamiatała Soniacza i jego GM? Sony wydał jego 2.wersję, więc pewnie na to pozamiatanie poczekać musimy.
@PDamian
'Tu też były brudne obiektywy?'
Brakuje linków z Nikonem. Zapodasz kilka? Może tam nie ma flar?
Tu znalazłem niedużą, ale Ty pewnie bieglejszy w tym jesteś.
link
Moja reakcja na cenę tego obiektywu jest tożsama z symbolem technologii af w nim zawartej.
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć, Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać.
Soniacz na FE (niemal) bez winiety? Piekło zamarzło.
@Amadi
Bardzo daleko od rekordu.
@JarekB
Sam widzisz, że takie promieniste zielono-niebiesko-fioletowo-czerwone flary
są powszechne w kompaktach
i Bóg mi świadkiem, że ograniczyłem ilość zalinkowanych.
Jestem pozytywnie zaskoczony rozmiarami winietowania i dystorsji.
Od dawna wyniki żadnego testu nie zrobiły na mnie takiego wrażenia.
Dziekując Tobie za łaskę powściągliwości nie ustępuję jednak w prośbie usilnej, abyś wbił nam tutaj z flarami z Nikona. Jeżeli w swojej dobroci ograniczasz nam ilość linków, to każdą kolejną serię, która nikogo nie interesuje, zacznij od Nikona. Potem możesz już ciąć z bashingiem przez wszystkie Twoje ulubione firmy.
"Duże wrażenie robi liczba elementów specjalnych, bo wykorzystano tutaj trzy soczewki XA" [ link ]
Co oznacza akronim XA?
@PDamian - dobra, teraz to mnie zaintrygowałeś. Pamiętasz gdzie padł ten rekord? :D
@Bahrd - „eXtreme Aspherical”
Pewnie to:
The key element is the XA lens, an extreme aspherical lens crafted to nanometer precision
link
eXtreme Aspherical
Bahrd - eXtreme Aspherlical.
Kolega PDamian się wścieka jak zwykle gdy konkurencja Nikona zrobi jakiś dobry sprzęt foto, a Nikon w czarnej d... bo nie ma odpowiednika ;)
Wielkie i ciężkie.
Zakres średni, standardem od lat jest 24mm, 28mm to było modne 25 lat temu, jak nie wcześniej. Brak stabilizacji. Cena kosmiczna.
Ciekawe ile się sprzeda?
To jeszcze ja...
eXtreme Aspherical
Deadi
"...co bardzo bezsensowny ..."
Zacytuję wpis, który zapamiętałem: "Fotograf znajdzie zastosowanie."
@brt
Czy uważasz, że 25 lat temu standardem było 24-70/2...?
Extreme Aspherical.
żeby do silników liniowych XD (extreme dynamic) pasowało.
link
Reakcją @rubio na cenę tego obiektywu
było 4 XD
a może nawet (XD)^4
@Pelson
@JarekB
Korzyści jakie daje ten obiektyw w porównaniu do 24-70 2.8, a już tym bardziej 28-75 2.8 są znikome by nie powiedzieć żadne.
I nie trzeba robić ankiety wśród zawodowców, tak jak nie trzeba być piekarzem by ocenić chleb.
Zaletą standardowych zoomów jest ich uniwersalność i praktyczność, dlatego Wszyscy wielcy gracze mają (mieli) 24-70 (105-120) i 70-200 w wersji 2.8 i 4.0, bo to był i jest kompromis między światłem, wagą, ceną, rozmiarem.
Prezentowany 28-70 2.0 to raczej pokaz siły i możliwości, podobnie jak Nikkory Z ze światłem 1.2 czy 58mm 0.95.
Co prawda waga czy rozmiary owego Soniacza nie są przytłaczające jak w przypadku Canona to jednak cena mocno zaporowa, bo kupując GM 24-70 2.8 zostaje jeszcze 10 000zł no i mamy 4mm szerzej, co jednak jest bardziej kluczowe niż 1EV
Deadi,
nie chodzi o ev, a o go.
XT - Xtreme Thanks! ;)
Jestem pozytywnie zaskoczony nieolbrzymią dystorsją.
Przy takich podobnych wymiarach:
Sony FE 28-70mm F2 GM
Konstrukcja: 20 elementów w 14 grupach
Wymiary: φ92,9×139,8 mm
Waga: 918g
Canon RF 28-70mm F2L USM
Konstrukcja: 19 elementów w 13 grupach
Wymiary: φ103,8×139,8 mm
Waga: 1430g
tak dużą różnicę w wadze może tylko tłumaczyć użycie lżejszych -plastikowych elementów obudowy.
Canon ma trochę metalu link
@Szabla, a Sony ❓
Deadi: korzyści ocenią konsumenci pro i armatorzy kupując lub nie kupując ten obiektyw, a nie teoretycy z forum. Odpowiednik Cannona, mimo, że dużo większy i cięższy, sprzedaje się chyba nieźle od 6 lat więc pomysł na te parametry jest dobry. A cena z czasem spadnie, nie znasz efektu nowości na rynku?
@Deadi
Z punktu widzenia korpo istniejącego na rynku zaawansowanych produktów technicznych tego rodzaju pokaz siły jest wskazany (a może i niezbędny) i choćby z tego powodu nie można tego produktu uznać za bezsensowny, podobnie ceny nie można uznać za kosmiczną i wszelkie argumenty rzeczowe nie mają tu żadnego znaczenia. Przewaga użytkowa nad 24-70/2.8 jest żadna, ale z punktu widzenia prestiżu czy kunsztu inżynierskiego to nie ma żadnego znaczenia. Wydawałoby się, że na portalu technicznym to 'oczywiste oczywistości'.
To do kotleta u cioci na imieninach ?
PDamian
..pytasz czy wykonano go ..." z tworzywa Sony Original Blended Material, otrzymywanego z połączenia bambusa, trzciny cukrowej i makulatury "? :)
Bahrd
XW - eXtreme Welcome
@ad1216 "[...] sprzedaje się chyba nieźle od 6 lat"
To sprzedaje się? chyba się sprzedaje? czy chyba nieźle?
Wszak Canonierzy mają wybór jak my podczas wyborów ;)
Jednak wachlarz możliwości do Sony jest potężny, co nie znaczy, że nie będzie chętnych na testowany obiektyw, ale raczej bestsellerem w portfolio marki nie będzie.
Jeżeli komuś zależy na GO to raczej wybiera stałki +50mm albo 70-200 2.8 albo 35-150 2-2.8, dlatego na tym polu zysk 2.0 vs 2.8 również uważam za marginalny.
Współczesne obiektywy są na tyle "dobre", że różnice widoczne są testach bądź w skrajnych i rzadkich przypadkach. I oczywiście można się podniecać osiągami, ale nadal uważam, że choćby duet Tamrona 20-40 + 35-150 za 10000zł pozwala zaoszczędzić 7000zł na chociażby drugą puszkę i nie będzie to duet "wstydu", ba! 90% typowych klientów nie zauważy różnicy w jakości, ale z pewnością zauważy różnicę w ogniskowych.
Będę się czepiał, jako amator i po amatorsku. Drogie szkło i raczej nie wakacyjne, choć zakres uniwersalny. Ciężkie, dlatego też nie wakacyjne. Mnie zainteresował ten budynek wykonany na 36 mm, f/2.0. Winieta, to, to co rzuca się w oczy, AC też ładnie widoczna. Ale budowa szklarni do wybranego systemu, to wybór subiektywny i związany z możliwościami.
To jest normalny seryjnie produkowany obiektyw i będzie produkowany dla zysku, a jeśli nie znajdzie nabywców (w co wątpię) to Sony zaprzestanie produkcji. Wymyślanie jakichś dziwnych teorii o pokazie siły, prestiżu i kunsztu technicznego
w tym przypadku j est zupełnie bez sensu. Sony to nie megaloman Elon Musk, a 28-70mm to nie statek kosmiczny w kształcie samochodu ;))
Deadi: nie czepiaj się słówek bo to żaden argument, a jeśli Tobie się ten obiektyw nie podoba to nie znaczy że nie znajdzie wielu nabywców i nie przyniesie zysku dla Sony. Na drogich i luksusowych produktach wiele firm zarabia duże pieniądze. Ja widziałem wielu ślubniaków i amatorów z Canonami 28-70 f/2, więc te parametry odpowiadają wielu fotografom
'Wymyślanie jakichś dziwnych teorii o pokazie siły, prestiżu i kunsztu technicznego w tym przypadku jest zupełnie bez sensu. '
To nie jest bez sensu - to jest stwierdzenie prostego faktu, czyli tzw. oczywistej oczywistości.
'Ja widziałem wielu ślubniaków i amatorów z Canonami 28-70 f/2,'
Tymczasem świstak (amator rzecz jasna) zawija...
'Na drogich i luksusowych produktach wiele firm zarabia duże pieniądze.'
To oczywiste, niemniej zarówno Canon, jak i Sony nie należą do producentów dóbr luksusowych i do takiej publiki ich oferta nie jest skierowana.
A jeszcze dodam, że brzydko pracuje pod światło. W sumie można było się tego spodziewać po tak jasnym szkle, ale jednak ... jest to ograniczenie w zastosowaniu.
ad1216: "Sony to nie megaloman Elon Musk, a 28-70mm to nie statek kosmiczny w kształcie samochodu ;))"
Myślę, że nawet niemegalomańskie Sony chciałoby sprzedać tyle sztuk tego obiektywu, ile udaje się Muskowi z jego "statkiem kosmicznym"... [ link ].
@JarekB, dlatego też istnieje taka lornetka, jak Nikon WX 10x50 IF
@Pietia Goras
"A jeszcze dodam, że brzydko pracuje pod światło. W sumie można było się tego spodziewać po tak jasnym szkle"
-To nie wina jasności,
tylko 20 soczewek w 14 grupach
i aż 28 granic powietrze-szkło.
'Myślę, że nawet niemegalomańskie Sony chciałoby sprzedać tyle sztuk tego obiektywu, ile udaje się Muskowi z jego "statkiem kosmicznym".'
Uwzględnijmy przy tym fakt, rocznie sprzedaje się ca.8-10 razy więcej samochodów niż aparatów fotograficznych, więc sprzedaż tego absurdalnego monstrum Elona trzeba umieścić w kontekście rynku, który ma 68 mln nabywców rocznie, a nie 7-8 :-)
Zacny sprzęcior!
PDamian
"-To nie wina jasności,
tylko 20 soczewek w 14 grupach
i aż 28 granic powietrze-szkło."
Jesteś pewien? w teście Meike 85 mm f/1.4 FF STM, jest taka analiza:
"Trochę inaczej ma się sprawa z pracą pod ostre światło. Po pierwsze, tutaj sporo zależy od technologi stojącej za produkcją warstw antyodbiciowych i w tym przypadku najlepsi oraz najdrożsi producenci na rynku wciąż górują nad tymi mniej doświadczonymi. Po drugie, tutaj trzeba wykazać się wiedzą i umiejętnościami w zaprojektowaniu odpowiednio wykarbowanej, wyczernionej i wyłożonej przysłonami obudowy. Oba te czynniki powodują, że wiele konstrukcji pochodzących od młodszych graczy rynkowych, ma duże problemy w pracy pod ostre światło."
Kiedy pliki raw znikły z kategorii dystorsja?
@Vendeur
„WOW! SONY pokazuje innym, wielkim graczom tego rynku, miejsce w szeregu...”
Faktycznie… Canon posiada RF 28-70/2 od 2018 roku , bez emocji.
"Kiedy pliki raw znikły z kategorii dystorsja?"
@Gumis
-Bardzo dobre pytanie ❗
Jeszcze w teście Nikkor Z 35 mm f/1.4 22 listopada 2024
można było przeczytać;
"Pliki RAW wyraźnie jednak pokazują, że konstruktorzy optyki Nikkora zupełnie odpuścili sobie korygowanie dystorsji. Tutaj mamy bowiem do czynienia z ogromnym, jak na ten kąt widzenia, poziomem -5.31%."
link
i taki obrazek pod "Nikon Z7, 35 mm, RAW, FF" link
"Wady:
bardzo duża dystorsja" link
-Gdzie się podział pomiar dystorsji w RAW w teście tego Sony ❓
´Bardzo dobre pytanie ❗´
W teście Nikkora Z 1.4/50 również nie ma RAW, w Meike - nie ma. Niniejszy Soniacz na szerokim kącie wygląda w jpg raczej słabo.
JarekB: "sprzedaż tego absurdalnego monstrum Elona"
W Maladze oglądałem dzieła (dziwadła?) późnego Picassa (coś w ten deseń: [ link ]) - do dziś są dla mnie zanadto awangardowe, więc i mnie też nieco dziwi popularność tej bryki, ale... ja nie muszę wszystkiego rozumieć. (Panowie, macie na pieńku z Muskiem, czy to on "has a bone to pick with you"? ;)
PS
Sprzedaż Cybertrucka oceniana jest na tle innych EV (i półciężarówek EV): zobaczmy więc, czy ten zacny Soniacz będzie liderem sprzedaży wśród jasnych zoomów z górnej półki...
+
"ocena zachowania w kwestii pracy pod ostre światło trzyma się tutaj poziomu średniego"
i wypadają dwie wady,
które uniemożliwiałby przybicie wyróżnienia "Wybór Redakcji Optyczne.pl".
-Test ze góry założoną tezą?
@PDamian
Kolega jak widać pisze swoje komenty z góry założoną tezą. To jak z tymi linkami do flar Nikona?
PDamian
"... wady, które uniemożliwiałby przybicie wyróżnienia.."
Nie ma czegoś takiego, jak... "wada. która uniemożliwia otrzymanie wyróżnienia"
Kiedyś w wyścigu rowerowym, przyjechałem na metę ostatni i ...
dostałem wyróżnienie... "Za najdłuższe przebywanie na trasie".
Jako użytkownik NIKKOR Z 24-70mm f/2.8 S
Z przykrością musze stwierdzić, że DROGO to jest zapłacić 10 tyś za obiektyw, który jest zwyczajnie ospały, dosłownie jest wolniejszy niż jego stary lustrzankowy poprzednik, to szkło nie jest bdb w niczym. Z 24-70mm f/2.8 S można uznać co najwyżej za poprawne. Niestety w reportaży sportowym daje ciała dość często. To szkło wraz z zbliżaniem się fotografowanego obiektu siada . A żeby było śmieszniej Canon który jest wolniejszy od WW opisywanego Sony wyrabiał bo miałem okazję na tej samej imprezie go porównać. Porównanie było krótkie, bo padał deszcz i mój nikon z6II z 24-70S pał po 5 min, na szczęście lustrzanki jechały kilka godzin bez problemu. Wracając do ceny , 16k to nie jest dużo za światło, parametry (blisko rekordów) i SZYBKOŚĆ ! Nikon to tej pory nie posiada szkła o takich parametrach w swojej stajni i nie mówię o świetle2.0. Mówię o szybkości, wadze , ostrości etc ww jest tylko 100g cięższe od Nikkora ze światłem 2.8 .... z czym do ludzi obrońcy Nikona?
Klasyczne w większości biadolenie szanownych forumowiczów na wybitny obiektyw,że za drogi że nie idealny pod światło że mimo wszystko za ciężki itp.itd.,a przecież lepiej że jest taki obiektyw niż miało by go nie być,szczególnie dla soniarzy
Mówią że pewne rzeczy są niezmiennie na tym świecie. Śmierć, podatki, i dział marketingu Nikona w postaci PDamiana narzekającego na wszystkie, nawet wybitne, produkty rynku foto, na których logo mu się nie zgadza... ;)
A co do samego szkła:
Nie dla mnie ten obiektyw, ani nie jest tak lekki i jasny jak dobra stałka, którą bym preferował, ani nie jest tak wygodny jak jakiś uniwersalny zoom. Choć zmieścić takie parametry w tych wago-gabarytach to rzeczywiście imponujące, szczególnie porównując do tych topowych GM pierwszej generacji, czy przede wszystkim do odpowiednika Canona, który w tym porównaniu wypada - delikatnie mówiąc - blado. Szkoda że nie można porównać jego testu na Optycznych;) Może jak już będę stary i nie będzie mi się chciało biegać za kadrami, to się rozejrzę za jakimś dobrym zoomem zamiast dobrych stałek, ale póki co jest mi on (na szczęście), obojętny. Ale kto czekał na takie szkło u Sony, licząc na "coś' będące odpowiednikiem Canona, to na pewno jest zachwycony, dostał podobne, a wyraźnie mniejsze, lżejsze i może nawet lepsze optycznie. Gratulować.
Molon: "Nie ma czegoś takiego, jak... «wada. która uniemożliwia otrzymanie wyróżnienia»"
Inny przykład to lista kategorii CIPA Awards (vulkanwawa to chyba ostatnio podesłał nieco tylko krótszą listę kategorii z DPR Awards - a tam są jeszcze subkategorie: "honorable mentions" i "shortlist"! ;)
Zachęcam wyjść czasami z piwnicy i rozejrzeć się chociażby na YouTube tam drobne kobiety pomykają z Canonowym 28-70, a teraz inne piszą o tym Sony: "Over 1lb LIGHTER than Canon" i pierwszy z brzegu komentarz "As soon as I can afford it, this will definitely be becoming my wedding-day workhorse lens". Spokojna głowa, znajdzie sporo nabywców wśród "kotleciarzy".
A co do samego testu to redaktor mógłby jednak bardziej rzetelnie się przyłożyć, mam wrażenie, że ocena tego szkła jest nieco naciągana aby uwypuklić zalety, kto by się tam przejmował jakimiś drobnymi wadami. Wada to wada - jeżeli wystąpiła w podsumowaniu powinna zostać dodana.
Bahrd
....powiem więcej , że wyboru nie trzeba w żaden sposób uzasadniać.
To tak jak kiedy moja Żona do mnie mówi, "....ty nie masz żadnych zalet, nawet nie wiem dlaczego cie kocham..."
To samo ma zastosowanie w naszej..."miłości" do.... sprzętu fotograficznego. :)
Nie dla mnie to xD Wolałbym jednak 50mm f1.2 i 85mm f1.4 za te pieniadze, ew. 35mm f1.4 zamiast 50tki
Znów elektroniczna 1 kurtyna ? :) link
Takie czasy... ;)
Cichy
i Twoje uwagi...przypominają mi dlaczego... rzuciłem pracę w korporacji...
Wypisz wymaluj:
Jeden dział inżynierów pracuje nad obiektywem.....martwi się, żeby wygląd obrazów pozaogniskowych...był perfekcyjny.... pieści....
a drugi, dział od konstrukcji migawek, jest dumny że elektroniczną 1 kurtynę opracował...
..a że ścina do połowy to, co pierwszy dział wypracuje ..a kogo to obchodzi?.
Molon: "Jeden dział inżynierów pracuje nad obiektywem [...] a drugi, dział od konstrukcji migawek [...]".
"... a kogo to obchodzi?"
Ja to widzę inaczej: niekompatybilność nowych rozwiązań to "normalka" wszędzie tam, gdzie działy R&D faktycznie przykładają się do pracy.
Liczbę przypisów pod nowościami Sony można wręcz potraktować jako dowód tego, że szlaki, które wytyczają, to nie są (już tylko/jeszcze?) proste i ubite drogi. A to, że rozpieszczony użytkownik ♪♫ want it all and want it now! ♫♪ - no cóż... jego prawo!
Kiedyś świadomość tego, że R&D to nie spacerek, a ciężka praca i wyzwania, wyrażano mniej lub bardziej poetycko: "od pomysłu, do przemysłu" albo wręcz alegorycznie: "między ustami a brzegiem pucharu"...
Ale potem przyszli "księgowi" bez wyobraźni i rozwalili (outsourcing, offshoring i tym podobne taktyki) nawet tak technologicznie zaawansowaną i pionierską (do czasu ich nadejścia) jak Boeing.
Te testy na EFCS (szczególnie, że ukazujące jej wady) to piękny pokaz ułomności procedury testowej optyczne.pl.
A kto zabroni biednemu zyc na bogato ...
@Gumis
"Kiedy pliki raw znikły z kategorii dystorsja?"
Z tego co widzę to już dawno. Ale właściwe pytanie powinno raczej brzmieć: "Czy pliki JPG użyte w testach dystorsji są plikami nieskorygowanymi?".
Takiej jednoznacznej informacji brakuje w treści testu.
Jeśli test przeprowadzany jest na nieskorygowanych plikach JPG, teoretycznie testy na plikach raw dałyby te same wyniki.
Czy dobrze widzę, że najbardziej aktualna procedura testowa obiektywów na tym serwisie liczy sobie prawie 20 lat? Może Arek potrzebuje zaktualizowanej procedury testowej do prawidłowego przeprowadzenia testu i stąd te wpadki z EFCS?
Bahrd
masz dar wynajdowania ciekawych pytań:
Czy aparty i obiektywy Sony są ze sobą kompatybilne?
..sam jestem ciekaw.. :)
Pięknografia
"Te testy na EFCS (szczególnie, że ukazujące jej wady) to piękny pokaz ułomności procedury testowej optyczne.pl. "
Nie zgadzam się z tym zarzutem. Zacytuje samego siebie z wpisu pod testem Meike 85mm
"Wyjaśniam:
Na tym portalu przyjmuje się założenie, że zdjęcia testowe ....
cyt: "...prezentowane zdjęcia przykładowe nie są konkursem piękności. Bardzo często są wykonywanie z takimi parametrami, żeby uwypuklić lub podkreślić wady testowanego sprzętu."
W tym kontekście przyjmowanie "standardowych" nastaw producenta nie jest złamaniem zasad. A eFCS jest nastawą domyślną. Złamaniem byłoby poszukiwanie najlepszych nastaw w zależności od ..producenta obiektywu.
eFCS będzie już ..zawsze. "Był czas przywyknąć"
Po co tak się śpieszyć?
Czasy ekspozycji można odmierzać kapeluszem.
link
fot. Charles Hippolyte Aubry
a na niej Auguste Rodin.
o!...
moje klimaty..genialny portret...
16 000 zł.
Za cenę tego jednego obiektywu można zbudować cały system dla amatora.
Szokujące.
No, trochę tak.
Szokujące.
Są też aparaty, za cenę których amator może oblecieć świat dookoła, mając tylko smartfon przy sobie. :)
Przecież to nie jest obiektyw dla amatora. Raczej typowo kotletowo eventovy gdzie czesto brak swiatla i nie da się powtórzyć ujęcia. Po paru zleceniach się amortyzuje.
To prawda.
Ja osobiście wolałbym świat objechać ze smartfonem, niż wydać równowartość tej wyprawy na sprzęt, który za 10 lat na tym portalu będzie uznany przez niektórych za nieużyteczny i nie nadający się do robienia zdjęć.
Ale to chyba kompletnie nieistotne, jaką opinię aparat lub obiektyw będzie mieć za 10 lat? Ważne, jakie zdjęcia pozwolą zrobić.
W B&H na 3. miejscu wśród bestsellerów bezlusterkowych
link
To że 2900$ daje u nas 16000 zł - 4,48 zł/$
-to inna sprawa.
Sony FE 85 mm f/1.4 GM II [z końca sierpnia tego roku]: 1800$ / 9000 zł -4,06 zł/$
Sony FE 16-35mm F2.8 GM II [z końca sierpnia 2023]: 2300$ / 12000 zł -4,24 zł/$
Sony FE 16-25 mm f/2.8 G [z kwietnia 2024]: 1100$ / 6000 zł -4,43 zł/$
Sony FE 24-50 mm f/2.8 G [z lutego 2024]: 1100$ / 6000 zł -4,43 zł/$
Sony FE 300 mm f/2.8 GM OSS [z listopada 2023]: 6000$ / 32000 zł -4,34 zł/$
Sony FE 70-200 mm f/4 Macro G OSS II [z lipca 2023]: 1700$ / 7100 zł -3,40 -zł/$
Sony FE 50 mm f/1.4 GM [z lutego 2023]: 1300$ / 6500 zł -4,06 zł/$
Sony FE 24-70 mm f/2.8 GM II [z kwietnia 2022]: 2300$ / 9000 zł -3,18 zł/$
Sony FE 70-200 mm f/2.8 GM OSS II [z października 2021]: 2800$ / 11000 zł -3,19 zł/$
Sony FE 24-70 mm f/2.8 GM II [z kwietnia 2021]: 1500$ / 6000 zł -3,25 zł/$
Sony FE 14 mm f/1.8 GM [z kwietnia 2021]: 1500$ / 6000 zł -3,25 zł/$
Sony FE 50 mm f/1.2 GM [z marca 2021]: 1900$ / 9700 zł -4,15 zł/$
Sony FE 35 mm f/1.4 GM [ze stycznia 2021]: 1200$ / 6200 zł -4,20 zł/$
Sony FE 12-24mm f/2.8 GM [z lipca 2020]: 2900$ / 13500 zł -3,78 zł/$
Sony FE 200-600 mm f/5.6-6.3 G OSS [z czerwca 2019]: 1900$ / 7500 zł -3,21 zł/$
Sony FE 135 mm f/1.8 GM [z lutego 2019]: 2100$ / 8000 zł -3,42 zł/$
Sony FE 100-400 mm f/4.5-5.6 GM OSS [z kwietnia 2017]: 2400$ / 10000 zł -3,39 zł/$
-Coraz "lepiej".
'Ale potem przyszli "księgowi" bez wyobraźni i rozwalili'
Trochę zabawne są te (powtarzające się) komentarze o okropnych księgowych, którzy niweczą wysiłki działów R&D. W korpo o wdrożeniu tego, czy owego, decyduje zarząd lub management odpowiedniego szczebla. W trochę bardziej ogólnej perspektywie o wszystkim decydują rynki finansowe, czyli inwestorzy duzi i mali, w tym p. Kowalski i pani Brown mający na swoim rachunku maklerskim 2 lub 3 akcje. To rynkom finansowym prezentowane są prognozy roczne (sprzedaż, zysk, stopa zysku) i te rynki potem oceniają realizację tych prognoz, wtedy kurs akcji firmy X rośnie lub spada. Możecie być zupełnie spokojni, że pomysły inżynierów R&D są korygowane/akceptowane już na poziomie managementu ich działu/departamentu.
'Za cenę tego jednego obiektywu można zbudować cały system dla amatora.'
Ło panie, za cenę poniższego to i zawodowiec skleciłby niezłe kombo.
link
Właśnie taki "księgowy" sposób myślenia miałem na myśli!
'To że 2900$ daje u nas 16000 zł - 4,48 zł/$ to inna sprawa.'
'
Nice try koleżko, mi wyszło 4,08 zakładając, że cło i VAT jednak będą płacone, bo przecież nikt na podatkach nie oszukuje. Wrzuć obiektyw do koszyka, ustaw Najjaśniejszą w kraju docelowym i uzyskasz nagle 3.930 USD (nie wnikając to jak Jankesi wyliczyli 25% VATu...
BTW - Twoja lista obiektywów trochę niepełna. Soniacz ma ich więcej. Chętnie poznałbym dalszą część zestawienia.
A tak skracając w celu uwypuklenia tej "wyjątkowo atrakcyjnej" wyceny w Polsce:
Sony FE 28-70 mm f/2 GM: 2900$ / 16000 zł
Sony FE 12-24mm f/2.8 GM: 2900$ / 13500 zł
Sony FE 24-70 mm f/2.8 GM II: 2300$ / 9000 zł
Sony FE 70-200 mm f/2.8 GM OSS II: 2800$ / 11000 zł
Miałeś wpisać kraj docelowy w koszyczku sklepu, a nie ściemniać. 3.930, nie 2.900. Tysiąc dollarsów więcej. Postaraj się bardziej.
Sony FE 20-70 mm f/4 G [ze stycznia 2023]: 1000$ / 6500 zł -5,28 zł/$
Sony FE PZ 16-35 mm f/4 G [z marca 2022]: 1100$ / 5800 zł -4,29 zł/$
Sony FE 24-105 mm f/4 G OSS [z października 2017]: 1100$ / 4000 zł -2,96 zł/$
Sony FE 12-24 mm f/4 G [z maja 2017]: 1773$ / 7500 zł -3,44 zł/$
Sony FE 70-300 mm f/4.5-5.6 G OSS [z marca 2016]: 1173$ / 5400 zł -3,74 zł/$
@molon_labe
"eFCS będzie już ..zawsze."
Ciekawa teoria, ale za jakiś czas zrozumiesz w jakim byłeś błędzie.
Dalej piszesz "Wyjaśniam: Na tym portalu przyjmuje się założenie, że zdjęcia testowe (...)"
Tu nie ma czego wyjaśniać. Na tym portalu procedura testowa doczekała się pełnoletności (minęło 18 lat od jej poczęcia), ale jest tym samym nie tyle dojrzała, co niestety przestarzała.
Co tu dużo gadać... Podczas testów obiektywów dedykowanych bezlustrom redaktorzy nadal doszukują się po stronie obiektywu problemów z ustawianiem ostrości przed lub za właściwym obiektem.
Pięknografia: "Podczas testów obiektywów dedykowanych bezlustrom redaktorzy nadal doszukują się po stronie obiektywu problemów z ustawianiem ostrości przed lub za właściwym obiektem."
Bo takie problemy mogą się pojawić w bezlusterkowcach z wielu powodów: [ link ].
Wreszcie jakiś ciekawy link.
Cichy: "Znów elektroniczna 1 kurtyna ?"
Sprawdziłem - i zgadza (mi) się! Jak światełko jest za płaszczyzną ostrości, to obcina dół rozmycia, a jak przed - to górę!
Ɑ: ¡Elementarne! :D
PS
Jak to było z lampami i kurtynami? Błysk na drugą, czy na pierwszą?
Przy zdjęciach z błyskiem to nie ma większego znaczenia.
no ma chyba przy dlugim czasie.
No właśnie: weźmy samochód z włączonymi światłami, jadący z lewej na prawą stronę. Jeśli błyśniemy na pierwszą kurtynę, to rozmycie tych świateł będzie się ciągnęło w prawą stronę i na zdjęciu wyjdzie jakby "przed" samochodem?
@PiotrWachowiak
Ma przy krótkim, nie ma przy długim.
PS. ja cały czas piszę w wpływie zastosowanej migawki, a nie o podstawowych rzeczach jak efekt 1 i 2 kurtyny błysku :)
Wiem, ale za kilka testów to będzie równie podstawowa rzecz!
W kwestii rozdzielczości Sony się postarało, dla fotografów wesel itp. to dobre rozwiązanie. Mi zoomy o takim świetle nie są potrzebne i bardzo lubię Nikosia Z 24-120
Wracając do tytułowego szkiełka - nie ukrywam, że mi się ono podoba. Owszem, chciałoby się trochę szerzej, no ale jest co jest. Liczyłem jednak, że będzie bliżej ceny Canonowego odpowiednika.
@Cichy
'Liczyłem jednak, że będzie bliżej ceny Canonowego odpowiednika.'
W dniu premiery (wrzesień 2018!) Canon kosztował 2.999 USD. Sony w dniu premiery (= 6 lat po Canonie) - 2.899 USD. Dzisiaj cena katalogowa (tj. bez promocji) Canona w USA wynosi 3.099 USD. Wydaje mi się, że obiektywy są zbliżone cenowo, a Sony na pierwszy rzut oka jest chyba nieco tańszy.
W handlu znamy pojęcie tzw. podatku od nowości.
16000 vs 13500 [przed keszbekiem]
link
'16000 vs 13500 [przed keszbekiem]'
2.899 USD vs 3.099 przed rabatem.
link
Czyli jak już udowodniłem
-ostatnie wyceny obiektywów Sony w Polsce
są z ....
Bahrd, jest tak, jak mowisz.
Canon przynajmniej daje rabaty, a Nikon? Zero promocji okresie świątecznym, gdy cele sprzedażowe dociska się kolanem lub dwoma?
link
link
link
link
Już się zaczynałem o ciebie martwić,
że tyle twoich wpisów i brak odniesień do Nikona...
*Twoich *Ciebie
O Ciebie się martwić nie muszę, przy każdym teście/tekście o Sony ruszasz według znanego scenariusza. Ziewnąłem.
BTW - dopóki to:
link
jest faktem, dopóty promocji u Nikona nie ma i 'nikt mi nie udowodni, że czarne jest czarne'.
Wymieniasz najnowsze Nikkory -wprowadzone w tym roku
link
Na Canony z tego roku link
nie ma promocji link
link
Na modele Sony z tego roku link
też nie ma promocji link
Jarku, zacznij myśleć.
Ciekawe po ile ropa w Montanie...
...albo masło?
@PDamian
'Wymieniasz najnowsze Nikkory -wprowadzone w tym roku'
'Na modele Sony z tego roku też nie ma promocji'
'Na Canony z tego roku nie ma promocji '
BrawoTy! Na to czekałem! Po to wziąłem jedynie Nikkory z tego roku, abyś to zauważył (udało się Tobie...) i o tym napisał! Już teraz wiesz dlaczego świeżutki jak niemowlę Sony jest droższy od 6 letniego Canona?
Damianku, zacznij myśleć.
@Szabla
-Sony FE 20-70 mm f/4 G: 1000$ / 6500 zł
Sony FE 24-105 mm f/4 G OSS: 1100$ / 4000 zł
-Sony FE 28-70 mm f/2 GM: 2900$ / 16000 zł
Sony FE 12-24mm f/2.8 GM: 2900$ / 13500 zł
Sony FE 70-200 mm f/2.8 GM OSS II: 2800$ / 11000 zł
W Montanie "is the location of the most extreme temperature change in a 24-hour period ever recorded in the world. On January 15, 1972, the temperature rose from −54 °F (−47.8 °C) to 49 °F (9.4 °C)" [ link ]. Rześko... Ale czy to znaczy, m.in., że tam gwarancja na aparaty i obiektywy nie obowiązuje?
Montana jest jak Nowy Jork. Tylko w poziomie. ;)
Pracownik Sony zaspamowujący komentarze pod testem topowego zoomu standardowego tej marki.
-W Sony Polska nie tylko wyceny obiektywów stoją na głowie.
@PDamian, ale tak konkretnie to o co chodzi Panu chodzi?
Konkretnie:
"Szabla 21 grudnia 2024, 15:56
Ciekawe po ile ropa w Montanie..."
"Szabla 21 grudnia 2024, 16:01
...albo masło?"
" Szabla 21 grudnia 2024, 17:12
Montana jest jak Nowy Jork. Tylko w poziomie. ;)"
Spam w czystej postaci
-nie po raz pierwszy
" Szabla 29 marca 2023, 21:37
Ciekawe, jaka pogoda w Montanie." link
" Szabla 1 października 2022, 18:54
Ciekawe, po ile olej napędowy w Montanie." link
[to nie wszystko, ale na tym zakończę]
Chodzi o tego typu wpisy [niekoniecznie o Montanie].
…pytałem tak ogólnie, ale ok 👍
@Rafiki
Może Digital Imaging Professional Business Marketing Manager w Sony Europe
wytłumaczy nam maluczkim skąd te wyceny w Polsce?
-Sony FE 20-70 mm f/4 G: 1000$ / 6500 zł
Sony FE 24-105 mm f/4 G OSS: 1100$ / 4000 zł
-Sony FE 28-70 mm f/2 GM: 2900$ / 16000 zł
Sony FE 12-24mm f/2.8 GM: 2900$ / 13500 zł
Sony FE 70-200 mm f/2.8 GM OSS II: 2800$ / 11000 zł
PDamian, jesteś tu czołowym spamerem.
EOT, bo święta idą i szkoda czasu na bzdurzenie.
@PDamian
Odpowiadasz pytaniem na pytanie, ale ok. Ceny nie są ustalane w Polsce.
Myślę że doskonale zdaje sobie Pan z tego rację.
Wesołych Świąt.
…i zluzowania życzę.
@PDamian
Jest pewnym paradoksem, że Ty (ty?), czyli największy spamer na tym portalu, zarzuca komuś innemu spamowanie... To może być paradoks, a może i obłuda. Jestem w stanie wyobrazić sobie, że pałasz do Nikona miłością nieledwie patologiczną, ale do Montany? Why?
Szabla Ciebie z gracją trolluje/grilluje, a Ty odwdzięczasz się obrzydliwym atakiem ad personam.
Czas, aby Admin pochylił się nad kilkoma wpisami.
Rafiki 21 grudnia 2024, 18:37
"@PDamian, ale tak konkretnie to o co chodzi Panu chodzi?"
PDamian 21 grudnia 2024, 19:05
"Konkretnie:
/.../"
Rafiki 21 grudnia 2024, 19:07
"…pytałem tak ogólnie, ale ok 👍 "
Rafiki 21 grudnia 2024, 19:43
"@PDamian
Odpowiadasz pytaniem na pytanie, ale ok."
- 😲
Odpowiedziałem konkretnie.
"Myślę że doskonale zdaje sobie Pan z tego rację."
- rację ?
Czy ja rozmawiam z AI?
Tak
@Szabla
"PDamian, jesteś tu czołowym spamerem."
Szabla, za kogo się uważasz, że pozwalasz sobie na takie stwierdzenia?
Czy Ty aby nie finansujesz w znaczącej części tego serwisu, na którym próżno szukać testów obiektywów głównego konkurenta Sony, czyli Canon?
@Szabla
"EOT, bo święta idą i szkoda czasu na bzdurzenie."
I kto to mówi? A raczej warto zapytać: Do kogo się zwraca? Bowiem mówienie do siebie może być objawem choroby psychicznej, urojeń, halucynacji i innych zaburzeń.
Komentarze pozamerytoryczne są plagą tego serwisu i powinny być niedopuszczalne, szczególnie gdy obrażają innych użytkowników.
Osobiście - po lekturze komentarzy kilku ostatnich testów - odniosłem wrażenie, że Szabla jest liderem w tym obszarze.
To szczególnie nieciekawa sytuacja, gdy rola zgryźliwego trola na serwisie branżowym przypada dyrektorowi Sony Europe.
@Pięknografia
'Komentarze pozamerytoryczne są plagą tego serwisu i powinny być niedopuszczalne, szczególnie gdy obrażają innych użytkowników.'
Doceniam samokrytykę.
Szanowny Adminie ...., Ty już wiesz co.
@Bahrd
"Bo takie problemy mogą się pojawić w bezlusterkowcach z wielu powodów:".
Reikan tworzy oprogramowanie, które służy do kalibracji aparatów i które powstało za czasów lustrzanek, gdzie problem był istotny. Nic więc dziwnego, że będą starali się za wszelką cenę udowodnić, że nawet w bezlusterkowcach należy przeprowadzić kalibrację, choć w rzeczywistości nie będzie zachodziła taka potrzeba.
Piękno, posądzasz - i to drugi raz w tym wątku - innych o niecne pobudki. A tymczasem wydaje mi się, że niestety nie do końca rozumiesz, jak działa AF w aparatach bezlusterkowych z sensorami "fazy".
Z grubsza trzeba bowiem rozdzielić dwie rzeczy:
* czy aparat, na podstawie obrazu z sensorów, jest w stanie oszacować o ile mają się przesunąć soczewki obiektywu?
* czy obiektyw za każdym razem dokładnie przesuwa soczewki w żądane miejsce.
Ponieważ obiektywy mają różne zniekształcenia, w szczególności pokazywane na testach zmiany kształtów krążków rozmycia za i przed płaszczyzną ostrości, to odpowiedź ani na pierwsze, ani na drugie pytanie nie jest oczywista. Istnieje co prawda relatywnie proste rozwiązanie obu tych problemów jednocześnie, a mianowicie ustawianie ostrości w pętli sprzężenia zwrotnego. Ale, dzieje się to kosztem prędkości algorytmu i zwiększonego zużycia energii.
I teraz: być może nadejdzie (♪♫ już za chwileczkę, już za momencik♫♪) taki moment, gdy wszystkie nowe bezlusterkowce będą miały wbudowane układy kalibracji, a nowych (i starych) obiektywów będą się "uczyły" na bieżąco, ale póki tak nie jest, to testowanie precyzji ustawiania ostrości ma sens.
Co do zaś firmy z linka, myślę, że jeśli ktoś nie ma problemu z AF, to zwyczajnie - gdy już zapozna się z całym artykułem† - stwierdzi: "Super, fajnie, że mnie to nie dotyczy".
—
† W szczególności zaś z fragmentami: "this post has shown how phase-detect autofocus operates for mirrorless cameras, measuring the focus at the same plane as the image is captured and thus removing one of the big reasons for calibrating your autofocus system"
oraz
"Obviously, I’m biased – Reikan develops software that helps with the process of calibrating cameras, so of course we’re going to show you that you need to calibrate!"
A na koniec zerknie na wyniki pomiarów: [ link ].
Cichy: "PS. ja cały czas piszę w wpływie zastosowanej migawki, a nie o podstawowych rzeczach jak efekt 1 i 2 kurtyny błysku :)"
Piotr: "Bahrd, jest tak, jak mowisz."
Ano właśnie: klasyka, tylko już przykurzona - jak szpargały, które właśnie przeglądałem, gdzie w instrukcji użytkownika Nikona D40x, na stronie 36, są jak raz dwa zdjęcia-ilustracje z lampą na pierwszą i na drugą kurtynę.
Przypuszczam, że za kolejne 18 lat z podobnym rozrzewnieniem będziemy wspominać obecną odsłonę "quirks and features" półmechanicznej kurtyny i tłumaczyć dzieciom, że "za naszych czasów" nie wszędzie była globalna migawka.
'są jak raz dwa zdjęcia-ilustracje z lampą na pierwszą i na drugą kurtynę.'
Z ciekawością czytam te komentarze o lampach i kurtynach, i najwyraźniej czeka mnie trochę lektury w okresie świąteczno-noworocznym. Wpisy wykraczające poza '***** markę X' są bezcenne, a wkraczające na 'pole' techniki fotograficznej są rarytasem. Zacznę pewnie od wspomnianej instrukcji w/w D40x.
A co tu czytać?
link
Po co zatem jest opcja na pierwszą kurtynę?
To nie jest opcja.
Synchronizacja pierwotnie była na pierwszą kurtynę,
bo było ją prosto zrobić bez względu na czas ekspozycji.
Opcją jest syncho na drugą.
Synchro na pierwszą może się przydać przy lampach z długim czasem trwania błysku lub strobo.
@Bahrd
Piękny, długi komentarz, uzbrojony w sekwencje trudnych, naukowych wyrazów. Sytuacja podobna do tej gdy WHO próbowało przekonać cały świat o piekielnym zagrożeniu ze strony CoVid. Tyle, że teorie teoriami, a rzeczywistość pisze własne, najbardziej prawdziwe scenariusze.
I tak, nikt, ani Ty, ani Reikan, nie zdoła przekonać mnie i tysięcy innych użytkowników aparatów bezlusterkowych, że kalibracja układu obiektyw i bezlusterkowiec to rzecz istotna. Bowiem wszyscy oni zdołali przekonać się na swojej skórze, że problemy kalibracji znane z układów obiektyw i lustrzanka, odeszły za sprawą bezlusterkowców w niepamięć.
Mało tego, potwierdzają to testy obiektywów na tym serwisie, gdzie w zasadzie każdym teście przeczytamy jak mantrę "Testowany obiektyw, na obu korpusach użytych w teście, nie pokazywał zauważalnej tendencji do ustawiania ostrości przed lub za właściwym obiektem.". Dla mnie ta informacja to niepotrzebny truizm. Wystarczyłoby bowiem napisać o ewentualnych problemach, jeśli miałby one miejsce.
Przekazałem informacje - opinie wyrabiasz sobie samodzielnie. Z przekonywaniem wiąże się odpowiedzialność za przekonanych - na co mi ten kłopot?
Już się pojawiają pierwsze zdjęcia z tego obiektywu na flickr, całkiem dobre, link tutaj link
widać że na świetle 2.0 jest też jakaś sensowna ostrość, ale od 2.8 jest super ostry ! :-)
Od Canona na f/2, na oko nieco lepiej [ link ] - i to chyba na wszystkich ogniskowych.
A na brzegach przy f/2.8 to nawet (nieco inne nieco) lepiej niż RF 24-70 IS [ link ]??
Chapeau bas, panowie inżynierowie!
@Pięknografia
To jak i po co Samyang udostępnił opcję kalibracji w swoim sofcie ?
Tu masz przykład z ubiegłego tygodnia. Samyang 35/1.4 P na ustawieniach fabrycznych (górny crop), oraz po korekcji na +3 (dolny crop). Oczywiście fotki wykonywałem kilkukrotnie, żeby wykluczyć jakiś losowy błąd. link
Mam też przykład obiektywu innej firmy, który daje lekki BF też z daleka, no ale skalibrować już nie mogę. Swego czasu Tamron 28-200 miał tendencję do robienia zdjęć ze sporym BF na dłuższych ogniskowych, ale naprawili to aktualizacją.
Nie mam pewności czy te testy są wykonywane właściwie.
Przypuszczam, że aparaty z hybrydowym AF
BF/FF mogą mieć przy korzystaniu raczej AF fazowego,
a nie kontrastowego.
-Nie wiem czy przy zdjęciach pojedynczych nie wykorzystują tylko kontrastowego -a więc szukanie tu niecelności byłoby bez sensu.
-Nie wiem w jakim trybie robi testy AF optyczne.
Przypuszczam, że BF/FF występuje gdy odpowiedzialnymi za ustawienie ostrości są czujniki fazowe.
@PDamian
Z mojego doświadczenia wynika raczej, że czujniki fazowe są raczej dokładniejsze, ale sprawdzę jak to wygląda w jednym i drugim przypadku i wrócę z odpoiedzią. Oczywiście testuję to na AFS na środkowym punkcie.
@PDamian
No i już coś niecoś wiem.
Mianowicie w trybie AFC, niezależnie od obszaru ostrości celność jest wzorowa. Nie mają znaczenia korekcje, jakie są akurat naniesione w oprogramowaniu (Samyanga). Natomiast sprawa ma się inaczej, jeśli mówimy o trybie AF pojedynczym (AFS). Tutaj, niezależnie od pola ostrości są różnice i teraz :
3 x po 3 zdjęcia na różnych polach ostrości - centralnym małym, szerszym itp. z korekcjami, które wprowadziłem już wcześniej (z bliska o 2 oczka). Efekt w każdym przypadku ten sam: link
A tutaj 3 x 3 zdjęcia a obiektyw ma ustawienia cofnięte do fabrycznych (na zero). Generalnie nie ma tragedii, ale jest lekki BF z bliska (z daleka już nie sprawdzałem, bo jest ciemno) - zrobiłem - zdjęcie przykładowe pod linkiem: link
> Z mojego doświadczenia wynika raczej, że czujniki fazowe są raczej dokładniejsze, ...
to nieuchronne, bo fazowy AF jest jednym z fundamentów wierzeń tego forum;
tymczasem w odróżnieniu od lustrzanek obecnie ostrzenie AF, bez względu na to czy fazowe, czy kontrastowe, odbywa się raczej na tym, co zostało odczytane przez matrycę i stosownie do zastosowanej technologii przetwarzane jest przez komputer, więc precyzja samego obiektywu ma wtórne znaczenie o ile w ogóle ostrzy - po prostu automat AF w końcu i tak wyostrzy optymalnie (na ile go stać) bez względu na to co tam sobie "myśli" obiektyw;
to widać np.. w danych EXIF, gdzie przecież można znaleźć informację na jaką odległość wyostrzył obiektyw (wg własnych poglądów) i są to nader interesujące informacje, często nawet szokujące;
obiektyw to przecież osobny komputer, z własnym silnikiem, który jest ważnym elementem, nie tylko dlatego, że czasem warczy a czasem jest bezgłośny, ale głównie z tej przyczyny, że z różną szybkością wykonuje operację ostrzenia (nie ważne kontrastowy, czy fazowy AF), jak silnik kiepski, to i fazowy AF szybki nie będzie; zatem ta kalibracja obiektywów Samyanga (np.) może mieć jakiś związek z jego silnikiem.
Cichy: "Mianowicie w trybie AFC, niezależnie od obszaru ostrości celność jest wzorowa. Nie mają znaczenia korekcje, jakie są akurat naniesione w oprogramowaniu (Samyanga)"
Wszystko więc wskazuje na to, że w tym trybie układ AF faktycznie pracuje w pętli sprzężenia zwrotnego!
No i piknie! ;)
PS
Kontrastowy AF zasadniczo też działa w pętli sprzężenia!
Zrobił się troche offtop, ale kończąc - sprawdziłem jeszcze Sigmę 85/1.4. Na AFS ustawia praktycznie idealnie ostrość, na tablicy testowej powtarzalnie -0,5cm z odległości 1,5m. Po zmianie na AFC ostrość przeskakuje na +0,5cm czyli przesunięcie jest dokładnie 1cm. Zrobione po kilka prób, żeby nie było losowości. Tutaj jest spokojnie w GO, więc korekta nie jest potrzebna. Ale jak przesunięcie na AFS jest większe, to wtedy to widać na zdjęciach i przydałaby się możliwość regulacji, jak przy szkłach do DSLR.
@PDamian
Zgadzam się z Twoim ostatnim komentarzem w 100% i podzielam Twoje teorie/przypuszczenia.
I dodatkowo pozwolę sobie zauważyć...
"Nie wiem w jakim trybie robi testy AF optyczne."
Nie wiesz/nie wiemy, bo procedura nie jest jawna, a ta ostatnia upubliczniona ma 18 lat.
@JdG
"automat AF w końcu i tak wyostrzy optymalnie (na ile go stać) bez względu na to co tam sobie "myśli" obiektyw."
Tu również się zgadzamy. Dlatego właśnie testowanie obiektywów w tym względzie nie ma większego sensu, a powtarzający się w około 98% testów tekst w stylu "obiektyw nie pokazywał zauważalnej tendencji do ustawiania ostrości przed lub za właściwym obiektem" jest zwyczajnie mało istotny/niepotrzebny. Informacje w przypadku zarejestrowania ewentualnych problemów byłyby wystarczające.
@Cichy
Żaden to "offtop". Jak chcesz zobaczyć offtop to poczytaj komentarze Szabli, w których w atakach ad personami używa sobie na innych użytkownikach, i z którymi to komentarzami redakcja z coraz bardziej jasnych przyczyn nic nie robi.
Zauważmy, że inżynierowie Canona (w odróżnieniu od inżynierów Sony czy Nikon) nie dali użytkownikom możliwości mikro kalibracji. Nie sądzę, by o tym zapomnieli. W przyjętym systemie AF wszelkie błędy w obszarze ustawiania ostrości spoczywałyby na DPAF, ale - używając kilkudziesięciu modeli obiektów na różnych bezlusterkowcach Canon - nigdy ich nie zaobserwowałem.
Piękno: "Zauważmy, że inżynierowie Canona (w odróżnieniu od inżynierów Sony czy Nikon) nie dali użytkownikom możliwości mikro kalibracji."
Tu głowy nie dam, że np. nie dostali z góry takiego polecenia (jak choćby pomiar punktowy w punkcie AF), ale też z zasady działania Canonowskiego DP AF wynika, że ponieważ każdy piksel jest podzielony, to tę ostrość można ustawić z dokładnością do piksela.
Matryce innych producentów (oprócz Samsunga, który sprytnie ominął patentowe obwarowania) mają maskowane piksele - kiedyś ułożone równo w liniach - co sugeruje wygląd widma matrycy dla np. A7S [ link ], a teraz najpewniej "losowo".
Podsumowując - gdyby nie zależało nam na prędkości ustawiania ostrości, to każdy algorytm, kontrastowy, czy fazowy, z tak, czy inaczej implementowaną pętlą sprzężenia zwrotnego, byłby okay. Ale ponieważ chcemy to robić jak najszybciej, to musimy albo mieć precyzyjniejsze dane i więcej liczyć albo liczyć się z utratą dokładności.
To tak jak samochód jadący slalomem pomiędzy pachołkami (albo pokonując zakręty na torze Nürburgring [ link ]. Powoli każdy ładnie objedzie jedne i drugie, ale już w konkurencji na czas potrzebny jest i solidny sprzęt i solidny kierowca (algorytm), żeby dobrze wypaść a nie tylko wypaść...
Cichy: "Zrobił się troche offtop, ale kończąc..."
Moim zdaniem żaden przykład, który zdaje się potwierdzać, że praktyka z teorią chadzają w parze, nie powinien być tu uznany za offtop!
PS dodam jeszcze, że Sony przecież umożliwia kalibrację szkieł z mocowaniem A w zakresie -20 do +20 podpinanych przez adaptery LA-EA2 i EA4 do swoich bezluster.
To ja jeszcze wrócę do migawek: czy na bardzo krótkich czasach i przy jasnych szkłach migawka centralna też zmieniała rozmycie - z płaskiego, na takie bardziej w stylu "Smooth Trans Focus" czy "Defocused Smoothing"?
@Pięknografia
'Żaden to "offtop". Jak chcesz zobaczyć offtop to poczytaj komentarze Szabli, w
których w atakach ad personami używa sobie na innych użytkownikach'
Zarzucasz innym ataki ad personam samemu bez końca atakując ad personam. Pyszne, ale tylko trochę.
BTW - byłbyś w stanie wskazać, gdzie kolega @Szabla atakuje innych użytkowników ad personam poza przypadkiem, gdy został nazwany spamerem. Nie mogę się doczekać.
Chyba podobnie jest z z AF-C i obietywami że śrubokrętem w Nikonie.
Mam AFD 85 F1. 8, kupiony tanio. I w trybie count. AF pętli czasami po 5s.
W AF single tego nie ma. Ale trafność jest niska, duzo niższa niż w AFC.
Teraz mnie naszło że D810 mogę przerobić na MLa, hehe, sprawdzę jak działa AFC z tym obiektywem na matrycy.
Powinno być zawsze ostro, skoro piksele matrycy o tym decydują to nawet luzy w obiektywie powinny być w poprawiane aż aparat się zadowoli.
Chyba że obiektyw nigdy nie ustawi ostro to skąd aparat weźmie poziom ostrości?
Mam w sumie i 100 afd też z luzami.
Blind: "Powinno być zawsze ostro, skoro piksele matrycy o tym decydują to nawet luzy w obiektywie powinny być w poprawiane aż aparat się zadowoli."
Tak - w trybach z "ciągłym" AF, niekoniecznie (chociaż coraz częściej) - w trybie z pojedynczym. To trochę tak jak z amunicją precyzyjną/kierowaną, a zwykłą. W tym ostatnim przypadku snajper musi uwzględniać temperaturę, wiatr, a niekiedy nawet ruch obrotowy Ziemi! (no i oczywiście, "first and foremost", oszacowaną odległość - bo AF to przecież też wyznaczanie odległości) i nie ma możliwości poprawki po strzale.
PS
Teraz się natknąłem - ale może już było o tym na Optycznych - okazuje się, że jest wzór na soczewki bez aberracji sferycznych [ link ]: "Afterwards, the duo ran a simulation and calculated the efficacy with 500 rays, and the resulting average satisfaction for all examples was 99.9999999999%. Which, of course, is great news for gear reviewers on YouTube, as they will still be able to argue about the 0.0000000001% of sharpness difference among lens brands." ;)
Niektórzy pisali o pokazie siły itp. podobne bzdury a Sony 28-70 jest najlepiej sprzedającym się obiektywem w sieci Yodobashi w Japonii:
1. Sony FE 28-70mm F2 GM
2. tamron 28-200mm F/2.8-5.6 Di III RXD (E-mount)
3. Sony FE 24-70mm F2.8 GM II
4. Sony RF100-400mm F5.6-8 IS USM
5. Canon RF70-200mm F2.8 L IS USM
6. Sony FE 70-200mm F2.8 GM OSS II
7. Leica Apo-Summicron-M f2/35mm ASPH
8. Canon RF24-70mm F2.8 L IS USM
9. Canon RF50mm f1.8 STM
10. Sony FE 16-35mm F2.8 GM
link
Jeżeli dowodem czegokolwiek są dla Ciebie wyniki sprzedaży zrealizowane w miesiąc po premierze fajnego obiektywu przez sieć sklepów fotograficznych w Japonii, gdzie na 7. miejscu jest obiektyw kosztujący 8k Euro, to nikt nie może Tobie tej radości zabrać.
Tak - obiektyw kosztujący niemal 3k USD nigdy nie będzie długofalowym liderem sprzedaży, ale będzie z pewnością pokazem siły technologicznej dużej firmy będącej silnym graczem na rynku fotograficznym.
Na 5.miejscu wśród aparatów jest Z9, a na 6.Sony 1. Jest to rzeczywiście przekonujące, ale jednak niezbyt.
pięknografia: "Sytuacja podobna do tej gdy WHO próbowało przekonać cały świat o piekielnym zagrożeniu ze strony CoVid. "
Częściej wplataj te komrntarze, żeby rozsądni ludzie nie musieli tracić czasu.
To, że sony potrafi w ostrość i wielkość przy zachowaniu na dobrym poziomie innych wad poza winietą i dystorsją które łatwo korygować, było wiadome od kilku lat. Tu widać, że zaczęto zwracać uwagę też na te problemy i generalnie nie ma wstydu do tego stopnia, że nasz grupowy linkozaur musi szukać flar po całych internetach, żeby mieć cokolwiek do "powiedzenia". Muszę przyznać, że kawał dobrej roboty Sony.