Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Przyznam się szczerze, że wciąż czekam na naprawdę dobry zamiennik kita na APS-C/DX. Jestem w stanie wyobrazić sobie solidnie wykonany obiektyw o zakresie ogniskowych zaczynającym się od 16 mm a kończącym na okolicach 50-70 mm. Wcale nie musi mieć on światła wyżyłowanego do f/2.8 np. stałe f/4 (przy 16-50) lub f/3.5-f/4.5 (przy 16-70) też by uszło. Myślę, że dobry optycznie instrument tego typu nie musi kosztować dużo więcej niż 1500-2000 zł. Czy ktoś podejmie wyzwanie?
No szcuneczek! Naprawdę szybko wprowadzony test - szkło jeszcze ciepłe a tu proszę optyczni już przez nie patrzyli! - gratulacje. Co do szkła to teraz trzeba poczekać na test 17-55 nikkora żeby sprawdzić czy rożnica między nim a tamronem warta jest tych pewanie ze 4k różnicy w cenie :-). Bo już wiem, że raczej tamron niż tokina, mimo, że te 16 mm jednak jest kuszące...
Drogi Arku, istnieje dobry zamiennik obiektywu kitowego bardzo przyzwoitych parametrach: znikomej dystorsji (bijącej na głowę produkty konkurencji o podobnej ogniskowej... po przeliczeniu oczywiście), o bardzo wyrównanej i wysokiej rozdzielczości dla całego zakresu ogniskowych, przyzwoitym świetle dla całego zakresu i aberracji trzymanej na wodzy :) Co więcej nie kosztujący niebotycznej sumy, czyli w przedziale np tej Tokiny :) Niestety nie będzie ona pasował do najpopularniejszych marek cyber luster ;) a i wybór tej stajni musi być w pełni świadomym wyborem ze wszelkimi jej dobrodziejstwami jak i ograniczeniami. Wszystko zależy czego oczekujemy po sprzęcie. Szkoda tylko że tak po macoszemu traktujecie system, o którym wspominam. Nie dorobił się niestety ani jednego testu na Optycznych. Podejrzewam że nawet kitowy obiektyw wypadłby lepiej niż nie jeden z tutaj prezentowanych. I już chyba wiadomo o czym mówię, 4:3 Olympusa i jego kitowy ZD 14-45mm f/3,5-5,6 lub z nieco wyższej półki, odpowiadający cenowo np. tej Tokinie ZD 14-54mm f/2,8-3,5 :) A teraz poczekam na mała burzę ze strony innych użytkowników tego portalu... wszystkie za i przeciw ;)
avalon - brak testów obiektywów Olympusa jest spowodowany brakiem odpowiedniej lustrzanki, na której można by je testować. Aby były to miarodajne testy musimy mieć dobrej klasy aparat z odpowiednią rozdzielczością i wstępnym podnoszeniem lustra. Gdyby ukazał się w końcu następca E-1 naprawdę wszyscy byli by zadowoleni. Póki co na polski rynek wszedł w końcu E-510 więc na pewno nie omieszkamy jemu się przyjrzeć, a wraz z nim - co jest oczywiste - obiektywom...
Bardzo ciekawi mnie jak w porównaniu z tymi obiektywami, które pojawiały się w teście wypadłby Carl Zeiss Vario-Sonnar T* DT 16-80/3.5-4.5 ?? Rozsądne światło i sporo większy zakres ogniskowych. Jestem sceptycznie nastawiony względem niego, ale kto wie?... ;-)
Krzysztofie - testy obiektywów Canona robicie na 20D. Czy jesteś w stanie mi powiedzieć, czym różni sie funkcjonalnie 20D od E-500, bo przecież w teście zdjeć w serii nie wykonujecie i ISO1600 też psu na budę do tego potrzebne. Czy kiedykolwiek zadaliście sobie trud sprawdzenia czy tym aparatem da się przetostować obiektyw zgodnie z Waszymi wymaganiami, czy też stosujecie zasadę: " I bez dania racji, luuu go batem w pysk" i sumucicie, że nie ma na czym przetestować???
A i jeszcze jedno - jakoś brak profesjonalnego aparatu nie przeszkadza Wam testować szkieł Sony'ego, więc wybacz ale w tym co mówisz jesteś po prostu nie warygodny. Jeżeli nie macie interesu w stestowaniu Olków, nie wydzicie rynku, czy wam się to nie opłaca to napiszcie jak męszczyźni, a nie opowiadajcie dyrdymałów, że nie ma na czym.
Drogi Avalon. Zdaje sobie sprawe z istnienia 14-45 mm, bo swego czasu intensywnie na nim pracowalem w polaczeniu z E-1. Zauwaz jednak, ze swoja wypowiedz zaczalem od "naprawdę dobry zamiennik kita na APS-C/DX" majac na mysli matryce o mnozniku 1.5-1.6, do ktorych system Olympusa sie nie zalicza. Mysza, nie chodzi tu o niszowosc Olympusa lecz o jego obiecanki. Startujac z serwisem slyszelismy o nastepcy E-1, wiec na niego czekalismy. Nie chcielismy kupowac E500 i robic na nim testow, by potem przechodzic na nastepce E-1 i miec problemy z przeskalowywaniami MTFow i niejednorodnoscia testow w ramach jednej marki. A ze premiera nastepcy E-1 caly czas sie opoznia, to i my czekamy. Moge jednak zapewnic Cie, ze od pewnego czasu intensywnie przygladamy sie E510. Zobaczymy co on potrafi i podejmiemy decyzje, czy testowac szkla na nim, czy nadal czekac na to co znajduje sie pod biala szmatka na stronie Olka ;) Pozdrawiam! Arek
Drogi Arku, rozumiem że z tego przyglądania to jakiś test przy okazji wykroicie ;-), a przynajmniej dajcie znać, czy E510 pozwoli na przetestowanie szkieł i czy doczekamy się wreszcie testów Olka na waszej stronie.
21 czerwca 2007, 08:27
Zastanawiam się jak w tej sytuacji wygląda odpowiednik owej tokiny pentax 16-50. Niby konstrukcję opracowali wspólnie, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że pentaxowski słoik wypadnie równie blado. Optyczni macie w planie test pentaxa 16-50/2,8?
Czekałem, czekałem, czekałem... W końcu się zdenerwowałem i 3 miesiące temu kupiłem w końcu Tamrona 17-50. Patrząc na ten test cieszę się, że straciłem cierpliwość :-) Ten jeden milimetr ogniskowej najwyraźniej nie jest wart dokładania 700 złotych do Tamrona. To chyba będzie jedna z największych porażek Tokiny - po tak dlugim oczekiwaniu wypuścić tak niedopracowany obiektyw. Szkoda, bo mam bardzo dobre wspomnienia z Tokiny 28-70 f/2,6-2,8.
Do napisania kilku słów skłonił mnie test szkła z mocowaniem do Canona. Miałem dwie T16-50 do Nikona. Pierwszą odesłałem do sklepu trzy dni po zakupie ze względu na "totalne mydło" do f/4.0 w całym zakresie. Uznałem, że trafił mi się jakiś feralny egzempaż a szkło bardzo fajnie "leżało" w ręce wię kupiłem kolejny!! Drugi był zdecydowanie lepszy i to napewno na krótkim koću przy f/2.8 był lepszy niż na 50mm ale i tak było gorzej niż w Tamronie 17-50 wię też go odesłałem. Myślę, że powinniście zrobić re-test dla mocowania N ponieważ rozrzut pomiędzy tymi szkłami, które miałem był ogromny. Dla wnikliwych dysponuję fotami i to w NEF-ach. pozdrawiam Krzysiek
A tak na marginesie, jeśli szukamy zamiennika "kitu" na APS-C/DX to zawsze jest to kompromis pomiędzy ceną, jakością obrazu a długością ogniskowej. Ideałów w całym zakresie niestety nie ma, trzeba więc wybierać pod kątem tych parametrów, które nas najbardziej interesują. I nie ma co liczyć na uniwersalny ideał, nawet canonierskie L-ki, przy tak niebagatelnej cenie, w zakresie ogniskowych kit'a nie są doskonałe. Pozdrawiam Optycznych (i nie tylko systemu canon).
Zobaczymy jakieś "pikczurki" z canona ? ps beny102, myślisz że gustawgustaw przez sześć miesięcy nie znalazł tego testu :) ( zresztą ukazał sie po tym jak gustawgustaw wyraził chęć obejrzenia takowego )
Przy 2.8 jest koszmarnie, przy 4 OK. A jak z 3,2 i 3,5? czy w przypadku Tokiny można poprowadzić krzywą pomiędzy punktami i przewidzieć wartości dla przesłon pośrednich, czy nie? To istotne, bo w sumie zmieniając przesłonę już o 1/3 albo 2/3 EV możemy znacznie poprawić jakość obrazu, nieznacznie wydłużając czas i powiększając głębię.
hasky - nie ma się co dziwić - taka jest tokina, jak szkła sobie nie wyselekcjonujesz sam w sklepie, z co najmniej 10szt, to będziesz miał badziew, chyba ze masz duże szczęście, takie jakie miałem ja z tokiną 28-70/2.8 pro sv - mój egzemplarz był cudowny i ostry od 2.8 - tylko że selekcjonował go zawodowy fotograf dla siebie, a ja od niego kupiłem w ciemno :):):):)
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Cóż... wszystkie obawy nowych użytkowników tej Tokiny się sprawdziły w teście, szkoda, że to szkiełko nie zdobędzie za dużej rzeszy fanów.
oj, szkoda, szkoda... nie wszystko złoto co się świeci :( dlatego do mojego korpusu jest od niedawna doklejony tamron :)
Przyznam się szczerze, że wciąż czekam na naprawdę dobry zamiennik kita na APS-C/DX. Jestem w stanie wyobrazić sobie solidnie wykonany obiektyw o zakresie ogniskowych zaczynającym się od 16 mm a kończącym na okolicach 50-70 mm. Wcale nie musi mieć on światła wyżyłowanego do f/2.8 np. stałe f/4 (przy 16-50) lub f/3.5-f/4.5 (przy 16-70) też by uszło. Myślę, że dobry optycznie instrument tego typu nie musi kosztować dużo więcej niż 1500-2000 zł. Czy ktoś podejmie wyzwanie?
całkowicie jestem za Arkiem.pozdrawiam.
Jak narazie Tamron 17-50/2,8 niepokonany w stawce APS-C/DX firm niezależnych w tym zakresie.Tamron odwalił kawał dobrej roboty za niezłe pieniądze.
No szcuneczek! Naprawdę szybko wprowadzony test - szkło jeszcze ciepłe a tu proszę optyczni już przez nie patrzyli! - gratulacje. Co do szkła to teraz trzeba poczekać na test 17-55 nikkora żeby sprawdzić czy rożnica między nim a tamronem warta jest tych pewanie ze 4k różnicy w cenie :-). Bo już wiem, że raczej tamron niż tokina, mimo, że te 16 mm jednak jest kuszące...
Szkoda tylko, że tego tamrona nie robią na bagnet pentaxa... :(
Drogi Arku, istnieje dobry zamiennik obiektywu kitowego bardzo przyzwoitych parametrach: znikomej dystorsji (bijącej na głowę produkty konkurencji o podobnej ogniskowej... po przeliczeniu oczywiście), o bardzo wyrównanej i wysokiej rozdzielczości dla całego zakresu ogniskowych, przyzwoitym świetle dla całego zakresu i aberracji trzymanej na wodzy :) Co więcej nie kosztujący niebotycznej sumy, czyli w przedziale np tej Tokiny :) Niestety nie będzie ona pasował do najpopularniejszych marek cyber luster ;) a i wybór tej stajni musi być w pełni świadomym wyborem ze wszelkimi jej dobrodziejstwami jak i ograniczeniami. Wszystko zależy czego oczekujemy po sprzęcie. Szkoda tylko że tak po macoszemu traktujecie system, o którym wspominam. Nie dorobił się niestety ani jednego testu na Optycznych. Podejrzewam że nawet kitowy obiektyw wypadłby lepiej niż nie jeden z tutaj prezentowanych. I już chyba wiadomo o czym mówię, 4:3 Olympusa i jego kitowy ZD 14-45mm f/3,5-5,6 lub z nieco wyższej półki, odpowiadający cenowo np. tej Tokinie ZD 14-54mm f/2,8-3,5 :) A teraz poczekam na mała burzę ze strony innych użytkowników tego portalu... wszystkie za i przeciw ;)
avalon - brak testów obiektywów Olympusa jest spowodowany brakiem odpowiedniej lustrzanki, na której można by je testować. Aby były to miarodajne testy musimy mieć dobrej klasy aparat z odpowiednią rozdzielczością i wstępnym podnoszeniem lustra. Gdyby ukazał się w końcu następca E-1 naprawdę wszyscy byli by zadowoleni. Póki co na polski rynek wszedł w końcu E-510 więc na pewno nie omieszkamy jemu się przyjrzeć, a wraz z nim - co jest oczywiste - obiektywom...
Bardzo ciekawi mnie jak w porównaniu z tymi obiektywami, które pojawiały się w teście wypadłby Carl Zeiss Vario-Sonnar T* DT 16-80/3.5-4.5 ?? Rozsądne światło i sporo większy zakres ogniskowych. Jestem sceptycznie nastawiony względem niego, ale kto wie?... ;-)
Krzysztofie - testy obiektywów Canona robicie na 20D. Czy jesteś w stanie mi powiedzieć, czym różni sie funkcjonalnie 20D od E-500, bo przecież w teście zdjeć w serii nie wykonujecie i ISO1600 też psu na budę do tego potrzebne. Czy kiedykolwiek zadaliście sobie trud sprawdzenia czy tym aparatem da się przetostować obiektyw zgodnie z Waszymi wymaganiami, czy też stosujecie zasadę: " I bez dania racji, luuu go batem w pysk" i sumucicie, że nie ma na czym przetestować???
A i jeszcze jedno - jakoś brak profesjonalnego aparatu nie przeszkadza Wam testować szkieł Sony'ego, więc wybacz ale w tym co mówisz jesteś po prostu nie warygodny. Jeżeli nie macie interesu w stestowaniu Olków, nie wydzicie rynku, czy wam się to nie opłaca to napiszcie jak męszczyźni, a nie opowiadajcie dyrdymałów, że nie ma na czym.
Drogi Avalon. Zdaje sobie sprawe z istnienia 14-45 mm, bo swego czasu intensywnie na nim pracowalem w polaczeniu z E-1. Zauwaz jednak, ze swoja wypowiedz zaczalem od "naprawdę dobry zamiennik kita na APS-C/DX" majac na mysli matryce o mnozniku 1.5-1.6, do ktorych system Olympusa sie nie zalicza. Mysza, nie chodzi tu o niszowosc Olympusa lecz o jego obiecanki. Startujac z serwisem slyszelismy o nastepcy E-1, wiec na niego czekalismy. Nie chcielismy kupowac E500 i robic na nim testow, by potem przechodzic na nastepce E-1 i miec problemy z przeskalowywaniami MTFow i niejednorodnoscia testow w ramach jednej marki. A ze premiera nastepcy E-1 caly czas sie opoznia, to i my czekamy. Moge jednak zapewnic Cie, ze od pewnego czasu intensywnie przygladamy sie E510. Zobaczymy co on potrafi i podejmiemy decyzje, czy testowac szkla na nim, czy nadal czekac na to co znajduje sie pod biala szmatka na stronie Olka ;) Pozdrawiam! Arek
Drogi Arku, rozumiem że z tego przyglądania to jakiś test przy okazji wykroicie ;-), a przynajmniej dajcie znać, czy E510 pozwoli na przetestowanie szkieł i czy doczekamy się wreszcie testów Olka na waszej stronie.
Zastanawiam się jak w tej sytuacji wygląda odpowiednik owej tokiny pentax 16-50. Niby konstrukcję opracowali wspólnie, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że pentaxowski słoik wypadnie równie blado. Optyczni macie w planie test pentaxa 16-50/2,8?
Dlatego Arku, w moim tekście znajdziesz zdanie: "Niestety nie będzie ona pasował do najpopularniejszych marek cyber luster ;)"
witam - czekam na test Canona EF 24-105mm f/4 L IS USM - można prosic o taki test :) podobno ciekawe szkło - pozdrawiam
I tym sposobem w pierwszej lidze pozostaje w dalszym ciągu Canon 17-55mm 2.8IS
Czekałem, czekałem, czekałem... W końcu się zdenerwowałem i 3 miesiące temu kupiłem w końcu Tamrona 17-50. Patrząc na ten test cieszę się, że straciłem cierpliwość :-) Ten jeden milimetr ogniskowej najwyraźniej nie jest wart dokładania 700 złotych do Tamrona. To chyba będzie jedna z największych porażek Tokiny - po tak dlugim oczekiwaniu wypuścić tak niedopracowany obiektyw. Szkoda, bo mam bardzo dobre wspomnienia z Tokiny 28-70 f/2,6-2,8.
Arku, w przypadku zamienników dla kita: czy Sigma 17-70 f/2,8-4,5 nie jest tutaj pewnym rozwiązaniem? Sam się mocno nad nią zastanawiałem.
Do napisania kilku słów skłonił mnie test szkła z mocowaniem do Canona.
Miałem dwie T16-50 do Nikona. Pierwszą odesłałem do sklepu trzy dni po zakupie ze względu na "totalne mydło" do f/4.0 w całym zakresie. Uznałem, że trafił mi się jakiś feralny egzempaż a szkło bardzo fajnie "leżało" w ręce wię kupiłem kolejny!! Drugi był zdecydowanie lepszy i to napewno na krótkim koću przy f/2.8 był lepszy niż na 50mm ale i tak było gorzej niż w Tamronie 17-50 wię też go odesłałem. Myślę, że powinniście zrobić re-test dla mocowania N ponieważ rozrzut pomiędzy tymi szkłami, które miałem był ogromny. Dla wnikliwych dysponuję fotami i to w NEF-ach.
pozdrawiam Krzysiek
gustawgustaw nawet bardzo ciekawe, zajrzyj w dział testy, obiektywy canon, prawdopodobnie tam go znajdziesz.
A tak na marginesie, jeśli szukamy zamiennika "kitu" na APS-C/DX to zawsze jest to kompromis pomiędzy ceną, jakością obrazu a długością ogniskowej. Ideałów w całym zakresie niestety nie ma, trzeba więc wybierać pod kątem tych parametrów, które nas najbardziej interesują. I nie ma co liczyć na uniwersalny ideał, nawet canonierskie L-ki, przy tak niebagatelnej cenie, w zakresie ogniskowych kit'a nie są doskonałe.
Pozdrawiam Optycznych (i nie tylko systemu canon).
Zobaczymy jakieś "pikczurki" z canona ?
ps
beny102, myślisz że gustawgustaw przez sześć miesięcy nie znalazł tego testu :) ( zresztą ukazał sie po tym jak gustawgustaw wyraził chęć obejrzenia takowego )
beny102 myślę, ta tokina 16-50 nie jest pomyślana jako zamiennik dla kita typu 18-55 w systemie C lub N .
Mam tylko pytanie co do MTF-ów
Przy 2.8 jest koszmarnie, przy 4 OK. A jak z 3,2 i 3,5? czy w przypadku Tokiny można poprowadzić krzywą pomiędzy punktami i przewidzieć wartości dla przesłon pośrednich, czy nie? To istotne, bo w sumie zmieniając przesłonę już o 1/3 albo 2/3 EV możemy znacznie poprawić jakość obrazu, nieznacznie wydłużając czas i powiększając głębię.
MichalP - moim zdaniem mozna
To samo szkło i dwa różne zachowania przy innych puszkach,
zaiste dziwne ?!
hasky - nie ma się co dziwić - taka jest tokina, jak szkła sobie nie wyselekcjonujesz sam w sklepie, z co najmniej 10szt, to będziesz miał badziew, chyba ze masz duże szczęście, takie jakie miałem ja z tokiną 28-70/2.8 pro sv - mój egzemplarz był cudowny i ostry od 2.8 - tylko że selekcjonował go zawodowy fotograf dla siebie, a ja od niego kupiłem w ciemno :):):):)