Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Obiektywy klasy 70–200 mm f/2.8 często pokazywały sporo problemów z pracą pod ostre światło. Związane jest to z dwoma czynnikami. Po pierwsze, są to konstrukcje zamknięte z jednej strony dużą przednią soczewką, która przeważnie nie jest niczym osłonięta i chętnie łapie boczne światło. Po drugie, są to konstrukcje bardzo skomplikowane optycznie, mające nawet kilkadziesiąt granic powietrze-szkło, które trzeba pokryć powłokami antyodbiciowymi. Nawet zastosowanie najlepszych na rynku powłok, przy tak dużej ilości granic, powoduje, że transmisja obiektywu nie jest idealna, a stracone światło błąka się wewnątrz optyki obiektywu powodując odblaski i spadek kontrastu.
Sigma 70–200 mm nie jest tutaj wyjątkiem. Zanim jednak pokażemy zdjęcia wykonywane typowo w każdym naszym teście (tzn. ze słońcem umieszczonym w okolicach jednego z rogów kadru) rzućmy okiem na trochę inne ujęcie.
----- R E K L A M A -----
W tym przypadku słońce świeciło w kierunku obiektywu, ale było daleko poza kadrem. Zdjęcie przedstawia bowiem parter 3-piętrowej kamienicy, a nasza dzienna gwiazda świeciła wtedy jeszcze jakieś 20 stopni nad nią. Do kadru miało więc bardzo daleko, a mimo to na zdjęciu
zarejestrował się zielonkawy poblask.
Gdy warunki robią się jeszcze trudniejsze o odblaski łatwiej. Na ogniskowej 70 mm są one dość dotkliwe. Na dłuższych ogniskowych problemy są mniejsze. Wzrastają znów znacznie po podłączeniu konwertera. Widać to doskonale na poniższych przykładach.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.