Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Tokina AT-X PRO DX 11-20 mm f/2.8 - test obiektywu

2 września 2015

6. Dystorsja

Obiektywy w stylu Tokiny 11–16 mm czy 11–20 mm wykorzystują takie odwzorowanie, które stara się nie zakrzywiać linii prostych (rektalinearne), przez co przy danej ogniskowej daje mniejsze pole widzenia, niż odwzorowanie zastosowane w „rybim oku”, a jednocześnie powoduje silne przerysowania w rogach kadru. Warto tutaj cofnąć się do lekcji geografii ze szkoły podstawowej i przypomnieć sobie mapę świata stworzoną w odwzorowaniu gnomonicznym, w którym wszystkie południki i równoleżniki są liniami prostymi. O ile w okolicach równika i zwrotników zniekształcenia powierzchni kontynentów i państw były niewielkie, to zawsze raziły monstrualne rozmiary położonej blisko bieguna Grenlandii, która na zwykłym globusie wyglądała inaczej.

Większość obiektywów ultraszerokokątnych testowanych na małych matrycach, na najszerszym kącie, dawała dystorsję beczkową w okolicach −2%, która spadała do poniżej −1% dla dłuższych ogniskowych. Tokina 11–16 mm II w tej kategorii nie zachwycała, bo na 11 mm pokazywała zauważalną dystorsję beczkową o wartości −2.95%. Bardzo byliśmy ciekawi co pokaże tutaj model 11–20 mm, bo wiadomo iż zwiększanie zakresu ogniskowych mocno zwiększa trudności przy korygowaniu dystorsji.

Rezultat osiągnięty na najszerszym kącie trochę się pogorszył i wynosi teraz −3.15%. To niewielka cena za zwiększenie zakresu ogniskowych i można ją zaakceptować. Wciąż jednak jest to wynik, który słabo wygląda na tle konkurencji.

----- R E K L A M A -----

Problemy znikają jednak, gdy przejdziemy do dłuższych ogniskowych. Na 16 mm odnotowaliśmy dystorsję o wartości −0.73%, a na 20 mm −0.21%. Nie są to poziomy, które mogą nas w jakikolwiek sposób niepokoić.

Canon 50D, 11 mm
Tokina AT-X PRO DX 11-20 mm f/2.8 - Dystorsja
Canon 50D, 16 mm
Tokina AT-X PRO DX 11-20 mm f/2.8 - Dystorsja
Canon 50D, 20 mm
Tokina AT-X PRO DX 11-20 mm f/2.8 - Dystorsja