Sigma A 14 mm f/1.8 DG HSM - test obiektywu
10. Autofokus
Trudno nie oprzeć się jednak wrażeniu, że w tym przypadku trochę bardziej postawiono na szybkość niż na celność. Formalnie liczba pomyłek nie jest może duża, bo sięga 5%, ale Sigmę ratuje trochę ogniskowa i wynikająca z niej głębia ostrości, która potrafi zamaskować niektóre pomyłki autofokusa. Niestabilność nastaw było widać także podczas wykonywania zdjęć przykładowych, gdzie dość często z ujęcia na ujęcie ostrość była ustawiana w trochę innych miejscach. Nie powodowało to odrzucenia ujęcia jako nieostre, ale różnice dało się zauważyć.
W przypadku obu korpusów użytych w naszym teście mieliśmy do czynienia z lekką tendencją do ustawiania ostrości za właściwym obiektem. Dała się ona jednak bez problemów skorygować przy pomocy mikroregulacji w korpusie.
Canon 50D, f/1.8 |
Canon 5D MkIII, f/1.8 |