Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Porównanie Sigmy A 14 mm f/1.8 DG HSM do wspominanych na wstępie obiektywów klasy 14–15 mm ze światłem lepszym niż f/2.8 oraz do poprzednika prezentuje następująca tabela. Testowany obiektyw jest wyraźnie największy i najcięższy z całej stawki. Warto jednak mieć na uwadze, że ma najbardziej ekstremalne parametry (choć wcale nie jest najbardziej skomplikowany optycznie) oraz posiada wbudowany ultradźwiękowy silnik autofokusa. W przeciwieństwie do Irixa i Venus nie daje jednak możliwości stosowania klasycznych filtrów.
Rozmiar Sigmy A 14 mm f/1.8 DG HSM dobrze oddaje poniższe zdjęcie, gdzie stoi ona obok innego obiektywu z tej serii, czyli Sigmy A 35 mm f/1.4 DG HSM.
Testowany obiektyw zaczyna się metalowym bagnetem, który otacza styki i tylną soczewkę obiektywu o średnicy niespełna 27 mm. Soczewka ta jest nieruchoma i znajduje się na równi z bagnetem. Bagnet jest otoczony przez gumową uszczelkę. W przypadku egzemplarza obecnego w naszym teście, w jednym miejscu uszczelka ta jest słabo przymocowana i potrafi się lekko wysuwać. Nie wpływa to jednak na mocowanie obiektywu do korpusu, może jednak wpływać na jakość uszczelnienia.
----- R E K L A M A -----
Właściwy korpus obiektywu zaczyna się gładkim, czarnym, połyskującym i metalowym pierścieniem, na który naniesiono białą kropkę ułatwiającą mocowanie obiektywu do korpusu oraz numer „017” oznaczający datę wprowadzenia produktu do sprzedaży. Idąc dalej, natrafimy na nazwę i parametry obiektywu, nad którymi znajduje się skala odległości umieszczona za szybką i wyrażona w stopach oraz w metrach. Pod nią mamy skalę głębi ostrości oznaczoną dla wartości przysłony f/4.0, f/8.0, f/11.0 i f/16.0. Po lewej stronie skali znajdziemy symbol „A” oznaczający zaklasyfikowanie obiektywu do grupy „Art”, napis „MADE IN JAPAN” oraz przełącznik trybu pracy mechanizmu ustawiającego ostrość (AF/MF).
Kolejny element to spory, bo mający 29 mm szerokości, pierścień do manualnego ustawiania ostrości. Jego większą część zajmuje wygodne, gumowane karbowanie. Pierścień pracuje płynnie i z należytym oporem. Przebieg całej skali odległości wymaga obrotu nim o kąt około 100 stopni.
Zaraz za pierścieniem do manualnego ustawiania ostrości korpus obiektywu przechodzi płynnie we wbudowaną na stałe, tulipanową osłonę przeciwsłoneczną. Przednia soczewka ma średnicę ponad 7.5 cm, jest mocno wypukła, nieruchoma i nie umożliwia stosowania filtrów.
Schemat konstrukcji optycznej, po raz kolejny dla obiektywu z linii Art, wygląda naprawdę imponująco, o czym możemy przekonać się na poniższym rysunku.
Mamy tutaj do czynienia z aż 16 soczewkami ustawionymi w 11 grupach. Po raz kolejny też robi na nas wrażenie ilość elementów specjalnych. W sumie w obiektywie znajdziemy trzy soczewki FLD wykonane z niskodyspersyjnego szkła o własnościach podobnych do drogiego fluorytu, trzy soczewki z klasycznego szkła niskodyspersyjnego SLD i trzy soczewki asferyczne. Dodatkowo mamy jeszcze jeden element, który jest jednocześnie asferyczny jak i wykonany ze szkła SLD. Wewnątrz mamy jeszcze przysłonę o dziewięciu listkach, którą możemy domknąć maksymalnie do wartości f/16.
Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki oraz sztywne etui.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.