Tamron 18-400 mm f/3.5-6.3 Di II VC HLD - test obiektywu
6. Dystorsja
|
|
|
|
|
|
|
Tamron 18–400 mm f/3.5–6.3 VC |
|
|
|
|
|
|
Sigma 18–300 f/3.5–6.3 OS |
|
|
|
|
|
|
Nikkor 18–300 f/3.5–6.3 VR |
|
|
|
|
|
|
Nikkor 18–300 f/3.5–5.6 VR |
|
|
|
|
|
|
Tamron 16–300 f/3.5–6.3 VC |
|
|
|
|
|
|
Pomimo tego jego dystorsja na szerokim kącie w porównaniu do konkurentów wygląda dobrze, szczególnie na tle Nikkorów, które tutaj radziły sobie słabo. Trzeba jednak nadmienić, że Tamron wspomaga się delikatnymi zniekształceniami falistymi. Jeśli pomiary dystorsji na 18 mm ograniczymy do obszaru znaczników 1:1, wynik będzie trochę wyższy i sięgnie okolic −4.3%.
Problemem Tamrona 18–400 mm jest dystorsja poduszkowa w zakresie 35–50 mm, gdzie notuje on najwyższe wyniki z całej stawki. Rezultaty dochodzące do prawie +3%, to coś, co bez problemów widać na zdjęciach. Na szczęście w zakresie 200–400 mm dystorsja jest już wyraźnie mniejsza, przez co testowany obiektyw znów wypada lepiej od obu Nikkorów.
Nikon D7000, 18 mm | |||
Nikon D7000, 35 mm | |||
Nikon D7000, 50 mm | |||
Nikon D7000, 100 mm | |||
Nikon D7000, 200 mm | |||
Nikon D7000, 400 mm | |||