Voigtlander Nokton 35 mm f/1.2 X / Z - test obiektywu
8. Winietowanie
X-T2, JPEG, f/1.2 | X-T2, RAW, f/1.2 |
X-T2, JPEG, f/1.4 | X-T2, RAW, f/1.4 |
X-T2, JPEG, f/2.0 | X-T2, RAW, f/2.0 |
X-T2, JPEG, f/2.8 | X-T2, RAW, f/2.8 |
Widać wyraźnie, że na JPEG-ach winietowanie jest korygowane i nie można tego procesu wyłączyć. W efekcie wyniki tutaj prezentowane nie są wcale takie złe. Na f/1.2 spadek jasności w rogach kadru wynosi 35% (−1.25 EV) i zmniejsza się do 31% (−1.10 EV) po przymknięciu przysłony do f/1.4. Na f/2.0 omawiana wada spada do 19% (−0.62 EV), a na f/2.8 do 11% (−0.35 EV). Na f/4.0 problem znika praktycznie całkowicie, bo uzyskany tam wynik to tylko 4% (-0.11 EV).
Prawdziwy obraz tej wady dojrzymy dopiero na plikach RAW. W tym przypadku, na maksymalnym otworze względnym, winietowanie wynosi 60% (−2.67 EV). Jest to bardzo duża wartość - ale trzeba pamiętać, że mamy do czynienia z małym obiektywem o bardzo dobrym świetle. Poza tym, jasne obiektywy przeznaczone do pełnoklatkowych bezlusterkowców przyzwyczaiły nas do wyników wyraźnie przekraczających 3 EV więc poziom -2.67 EV nie robi już tak dużego wrażenia.
Na f/1.4 winietowanie spada do 56% (-2.39 EV), natomiast na f/2.0 do 41% (-1.54 EV). Z umiarkowanym poziomem tej wady zaczynamy mieć do czynienia w okolicy przysłony f/2.8, gdzie uzyskany przez nas wynik to 29% (-0.98 EV). Postępujący spadek widzimy na przysłonach f/4.0 i f/5.6, gdzie winietowanie sięga odpowiednio 20% (-0.65 EV) oraz 18% (-0.56 EV). Dalsze przymykanie przysłony nie ma już mierzalnego wpływu na omawianą wadę.
Fujifilm X-T2, JPEG, f/1.2 |
Fujifilm X-T2, RAW, f/1.2 |