Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Sony FE 16-35 mm f/2.8 GM II - test obiektywu

29 sierpnia 2023

3. Budowa i jakość wykonania

Niniejsza tabela przedstawia porównanie podstawowych parametrów nowego obiektywu do jego następcy i innych ultraszerokokątnych zoomów przeznaczonych do pełnoklatkowych bezlusterkowców.

Jak widać, w stosunku do poprzednika oszczędzono aż 133 gramy na wadze i ponad 1 cm na długości. Widać, że Sony poszło tutaj w kierunku miniaturyzacji i nie obrało drogi, którą podążył Canon. W jego przypadku dostaliśmy bowiem obiektyw o ciut większym zakresie ogniskowych na istotnym w tym przypadku szerokim kącie widzenia, ale zostało to okupione sporymi kosztami w postaci wagi i długości. Warto zwrócić uwagę, że przez to Canon jest równo dwa razy cięższy niż Tamron 17–28 mm f/2.8 Di III RXD.

Podobnie jak w przypadku większości ostatnich premier Sony, firma zaoferowała lepszy minimalny dystans ustawiania ostrości, który zmniejszył się z 0.28 do 0.22 metra.

----- R E K L A M A -----

Interesujące jest jednocześnie to, że Sony FE 16–35 mm f/2.8 GM II zawiera o jedną soczewkę mniej niż jego poprzednik. Zwykle, gdy miniaturyzujemy sprzęt i jednocześnie chcemy polepszyć jakość optyki, komplikujemy konstrukcję optyczną. Tutaj ją uproszczono w sensie liczby soczewek, choć ulepszono w sensie liczby elementów specjalnych. Jak to odbije się na własnościach optycznych, przekonamy się w następnych rozdziałach.

Na poniższym zdjęciu Sony FE 16–35 mm f/2.8 GM II stoi pomiędzy Voigtlanderem Apo-Lantharem 2/50 a lustrzankową Sigmą A 35 mm f/1.4 DG HSM.

Sony FE 16-35 mm f/2.8 GM II - Budowa i jakość wykonania

Testowany obiektyw rozpoczyna się metalowym bagnetem, który otacza czarną i wykonaną z tworzywa sztucznego ramkę o rozmiarach 33×22 mm, w którą wtopiono styki. Tylna soczewka ma średnicę 27 mm i jest ruchoma. Dla ogniskowej 16 mm jej obudowa praktycznie styka się ze wspomnianą przed chwilą ramką, natomiast po przejściu do ogniskowej 35 mm chowa się ona w obudowie na około 2 cm. Ruch ten odsłania dobrze wyczerniony i zmatowiony wewnętrzny tubus. Jakieś elementy elektroniki daje się zauważyć, ale musimy zajrzeć naprawdę głęboko. Wyczernienie jest więc dobre, ale o pełnej szczelności nie możemy tutaj mówić.

Sony FE 16-35 mm f/2.8 GM II - Budowa i jakość wykonania

Właściwy korpus obiektywu rozpoczyna się czarnym i wykonanym z tworzywa sztucznego pierścieniem, którego średnica zwiększa się wraz z oddalaniem od bagnetu. Znajdziemy na nim napis z nazwą i parametrami obiektywu, białą kropkę ułatwiającą mocowanie obiektywu do aparatu, oznaczenie bagnetu (E-mount), symbol obiektywu, jego numer seryjny i informację o kraju produkcji, którym w tym przypadku jest Tajlandia. Już w poszerzonej części mamy jeszcze dwa przełączniki. Pierwszy z nich to IRIS LOCK, który służy do blokowania pierścienia przysłon albo w pozycji A (wtedy za ustawienie przysłony odpowiada korpus) albo w zakresie od f/2.8 do f/22. Drugi przełącznik to CLICK ON/OFF i jego zadaniem jest ustawianie trybu pracy pierścienia przysłon. Do wyboru mamy pracę płynną, która jest ukłonem do filmowców, oraz stopniową z krokiem 1/3 EV.

Sony FE 16-35 mm f/2.8 GM II - Budowa i jakość wykonania

Kolejnym elementem jest mający 9 mm szerokości pierścień do ustawiania wartości przysłony. Jest on częściowo karbowany i zawiera znaczniki przysłony oraz wartość A pozwalającą na wybór przysłony przez korpus aparatu. Pierścień może pracować ze skokiem 1/3 EV albo płynnie – jak już wspominaliśmy, zależy to od ustawienia specjalnego przełącznika CLICK ON/OFF.

Idąc dalej natrafiamy do pierścień zmiany ogniskowej, który ma szerokość 22 mm i w większości jest pokryty gumowanym karbowaniem. U dołu znajdziemy znaczniki ogniskowych dla wartości 16, 20, 24, 28 i 35 mm. Pierścień pracuje płynnie i z należytym oporem.

Następną częścią jest nieruchomy pierścień o szerokości 17 mm, na którym znajdziemy dwa okrągłe i programowalne przyciski przyciski Focus Lock, przełącznik AF/MF służący do wyboru trybu pracy mechanizmu ustawiającego ostrość oraz logo producenta i oznaczenie serii G Master.

Sony FE 16-35 mm f/2.8 GM II - Budowa i jakość wykonania

Następny, tym razem ruchomy i karbowany pierścień służy do manualnego ustawiania ostrości. Ma on szerokość 21 mm i pracuje z przełożeniem elektronicznym. Jego opór jest niewielki, ale wciąż w granicach komfortu. Przebieg całego zakresu odległości wymaga obrotu pierścieniem o kąt około 130 stopni. Wartość ta słabo zależy od tempa obrotu. Przy tych parametrach obiektywu to wielkość jednocześnie spora i pozwalająca na precyzyjne nastawy.

Przednia soczewka jest wypukła i ma średnicę 64 mm. Otacza ją częściowo karbowany fragment obudowy zawierający także napisy z nazwą i podstawowymi parametrami obiektywu. Dalej mamy nierotujące mocowanie filtrów o średnicy 82 mm oraz bagnet do mocowania tulipanowej osłony przeciwsłonecznej.

Cały przedni układ soczewek wysuwa się na jednolitym i wykonanym z tworzywa sztucznego tubusie, gdy przechodzimy z ogniskową od 35 do 16 mm. Rozmiar instrumentu rośnie wtedy o nieznaczną wielkość sięgającą tylko 8 mm.

Sony FE 16-35 mm f/2.8 GM II - Budowa i jakość wykonania

Jeśli chodzi o konstrukcję optyczną, mamy tutaj do czynienia z 15 soczewkami ustawionymi w 12 grupach. Duże wrażenie robi liczba elementów specjalnych, bo wykorzystano tutaj jedną soczewkę asferyczną, dwie soczewki ED, jedną Super ED, trzy XA oraz jedną asferyczną ED. Wewnątrz znajdziemy jeszcze kołową przysłonę o 11 listkach. Producent chwali się zastosowaniem powłok antyodbiciowych Nano AR Coat II oraz ochronnych na zewnętrznych elementach optycznych.

Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki, tulipanową osłonę przeciwsłoneczną oraz sztywny futerał bardzo dobrej jakości.

Sony FE 16-35 mm f/2.8 GM II - Budowa i jakość wykonania