Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Sony FE 16-35 mm f/2.8 GM II - test obiektywu

29 sierpnia 2023

4. Rozdzielczość obrazu

Rozdzielczość (w sensie funkcji MTF50) obiektywów na mocowaniu Sony FE testujemy w oparciu o pliki RAW z 42.4 Mpix matrycy aparatu Sony A7R II lub Sony A7R III. W przypadku tego detektora za poziom przyzwoitości uznajemy wyniki na poziomie 39–41 lpmm, a najlepsze obiektywy stałoogniskowe notują rezultaty sięgające poziomu 75–80 lpmm, natomiast rekordziści potrafią przekraczać wyraźnie wartość 80 lpmm lub docierać do nawet 90 lpmm. Jak dotychczas, najlepsze rezultaty odnotowały obiektywy: Sigma C 65 mm f/2 DG DN (82.7 lpmm), Sony FE 20 mm f/1.8G (83.7 lpmm) oraz Sony FE 50 mm f/1.4 GM (90.9 lpmm).

Zobaczmy, jak na tym tle wyglądają osiągi obiektywu Sony FE 16–35 mm f/2.8 GM II. Wyniki, jakie uzyskał on w centrum kadru dla ogniskowych 16, 24 i 35 mm, są zaprezentowane na poniższym wykresie.

Sony FE 16-35 mm f/2.8 GM II - Rozdzielczość obrazu


Pierwsza rzecz, jaka od razu rzuca się w oczy, to równość osiągów. Już od przysłony f/4.0 poszczególne ogniskowe są od siebie nierozróżnialne. Druga rzecz warta odnotowania, to zachowanie na maksymalnym otworze względnym, gdzie najlepiej wypadają krańce zakresu ogniskowych, a najgorzej środek. We wszystkich przypadkach mamy tam jednak osiągi wysokie, bo przekraczające 60 lpmm, a to powoduje, że nawet na f/2.8 możemy cieszyć się bardzo dobrą jakością obrazu.

----- R E K L A M A -----

Pewną łyżką dziegciu w tej beczce miodu są maksymalne osiągi, które ocierają się o 70 lpmm, Wyraźnie tańszy, choć jednocześnie trochę łatwiejszy do zaprojektowania i wykonania Tamron 20–40 mm f/2.8 Di III VXD, potrafił tutaj docierać do 74 lpmm. Zanim jednak zaczniemy pastwić się nad nowym modelem Sony, sprawdźmy, jak wypada on na brzegu kadru. Najpierw oceńmy zachowanie na brzegu matrycy APS-C.

Sony FE 16-35 mm f/2.8 GM II - Rozdzielczość obrazu


Naprawdę imponujące zachowanie mamy na najkrótszej ogniskowej, która wcale tak mocno nie różni się od tego, co widzieliśmy w centrum. Już na f/2.8 mamy wysoki poziom 60 lpmm, a po przymknięciu przysłony obiektyw potrafi docierać do prawie 65 lpmm. Rezultaty na dłuższych ogniskowych są trochę gorsze, ale nadal bardzo dobre i nie dające najmniejszych powodów do narzekań.

Zobaczmy więc, jak sytuacja zmieni się, gdy przejdziemy na brzeg pełnej klatki. Odpowiedni wykres jest zaprezentowany poniżej.

Sony FE 16-35 mm f/2.8 GM II - Rozdzielczość obrazu


Widać, że tutaj nie ma żadnych słabych punktów. Najkrótsza ogniskowa nadal zachowuje się rewelacyjnie – widać, że mocno skupiono się na zagwarantowaniu tam dobrej ostrości w całym kadrze i to już od maksymalnego otworu względnego. Ponownie, dłuższe ogniskowe wypadają gorzej, ale jednocześnie nie pokazują słabych punktów, bo od f/2.8 oferują nam poziom około 50 lpmm.

Warto zaznaczyć, jak mocno tutaj Sony deklasuje wspomnianego wcześniej Tamrona 20–40 mm. Na najtrudniejszej kombinacji ogniskowej 16 mm i światła f/2.8 Sony osiąga rezultat prawie 59 lpmm, a więc jest wyraźnie ostrzejszy niż Tamron na swojej najlepszej ogniskowej i to po przymknięciu.

Widać więc wyraźnie, jaki cel przyświecał konstruktorom optyki nowego obiektywu. Nie skoncentrowali się oni na biciu rekordów rozdzielczości w centrum, lecz bardziej na tym, aby obiektyw nie miał żadnych słabych punktów nawet na brzegu kadru. Jednocześnie bardzo skupili się na najkrótszej ogniskowej, która wypada naprawdę świetnie i to niezależnie od tego, czy patrzymy na centrum czy na brzeg kadru.

Na końcu tego rozdziału tradycyjnie przedstawiamy wycinki zdjęć naszej tablicy do pomiarów rozdzielczości pobrane z plików JPEG, zapisywanych równolegle z RAW-ami użytymi do powyższej analizy.

A7R III, JPEG, 16 mm, f/5.6
Sony FE 16-35 mm f/2.8 GM II - Rozdzielczość obrazu
A7R III, JPEG, 35 mm, f/2.8
Sony FE 16-35 mm f/2.8 GM II - Rozdzielczość obrazu