Tamron 17-50 mm f/4 Di III VXD - test obiektywu
10. Autofokus i oddychanie
Aufofokus
Tamron 17–50 mm f/4 Di III VXD, jak jego nazwa wskazuje, jest wyposażony w liniowy silnik autofokusa VXD. Dzięki temu praca tego mechanizmu w połączeniu z Sony A7R IIIa jest bezgłośna. Jeśli chodzi o szybkość, to zależy ona od warunków i użytej ogniskowej. Najszybciej jest na szerokim kącie widzenia, gdzie przebieg całego zakresu i potwierdzenie ostrości zajmuje około 0.3–0.5 sekundy. Natomiast na ogniskowej 50 mm czas ten wydłuża się do 0.6–0.8 sekundy. Ciekawe jest jednak to, że owe czasy mogą ulec dodatkowemu skróceniu, gdy tryb autofokusa przestawimy w AF-C.Parametry testowanego Tamrona powodują, że w większości sytuacji zdjęciowych operujemy na dość sporych głębiach ostrości, a to nie daje zbyt dużo okazji do pomyłek autofokusa. I faktycznie tych pomyłek było jak na lekarstwo i to niezależnie od tego, czy pracowaliśmy w plenerze, czy w studio. Tutaj też testowany obiektyw zasłużył więc na pochwały.
Poniższe zdjęcia pokazują dodatkowo, że Tamron 17–50 mm f/4.0 nie miał praktycznie żadnej widocznej tendencji do ustawiania ostrości przed lub za właściwym obiektem.
A7R IIIa, 35 mm, f/4.0 |
A7R IIIa, 50 mm, f/4.0 |
Oddychanie
Testy oddychania obiektywu, czyli zmiany zawartości filmowanego kadru przy przeostrzaniu, przeprowadzamy przeostrzając manualnie przy domkniętej przysłonie od minimalnej odległości ogniskowania do nieskończoności i sprawdzając, na ile zmieniło się wskutek tego procesu pole widzenia obiektywu.
Po przeprowadzeniu szeregu testów możemy też pokusić się o skalę odniesienia. Zmianę kadru w zakresie od 0 do 5% uważamy za małą. Między 5 a 10% mówimy o poziomie średnim. Zazwyczaj są to też maksymalne wartości, z jakimi są w stanie poradzić sobie algorytmy kompensacji oddychania obecne w niektórych korpusach. Między 10 a 15% będziemy mówić o poziomie dużym, a powyżej 15% o bardzo dużym.
Tak prezentuje się nagranie testowe dla omawianego instrumentu:
W oparciu o powyższe nagranie, porównując stopklatki przed i po przeostrzeniu, możemy oszacować, że oddychanie testowanego obiektywu wynosi około 4% dla ogniskowej 17 mm oraz około 1% dla ogniskowej 50 mm. W obu przypadkach możemy zatem mówić o małych poziomach tej wady, a w przypadku najdłuższej ogniskowej – wręcz o pomijalnych.