Sony FE 24-105 mm f/4 G OSS - test obiektywu
6. Dystorsja
Nam z kolei daje to dodatkową pracę. Bo musimy sprawdzić dystorsję nie tylko na matrycy APS-C oraz na pełnej klatce, ale także jednocześnie na skorygowanych plikach JPEG oraz nieskorygowanych plikach RAW. Mamy więc aż cztery kombinacje, które na dodatek musimy sprawdzić na różnych ogniskowych.
Zacznijmy od najłatwiejszego przypadku, czyli mniejszej matrycy APS-C oraz skorygowanych plików JPEG. Poniżej mamy miniaturki obrazów uzyskanych w takiej kombinacji na ogniskowych 24, 35, 50, 70 i 105 mm.
Sony A7R III, APS-C, JPEG, 24 mm | |||
Sony A7R III, APS-C, JPEG, 35 mm | |||
Sony A7R III, APS-C, JPEG, 50 mm | |||
Sony A7R III, APS-C, JPEG, 70 mm | |||
Sony A7R III, APS-C, JPEG, 105 mm | |||
W tym przypadku dystorsja nie będzie żadnym problemem, bo wszystkie wyniki są małe. Wynoszą one odpowiednio, od minimalnej do maksymalnej ogniskowej: −0.57%, +0.32%, +0.18%, +0.05%, −0.07%. Niewielkie szanse dojrzenia dystorsji mamy więc tylko na ogniskowej 24 mm, natomiast w przedziale 50–105 mm wyniki są praktycznie zerowe.
Zobaczmy, jak sytuacja zmieni się, gdy przejdziemy na nieskorygowane pliki RAW.
Sony A7R III, APS-C, RAW, 24 mm | |||
Sony A7R III, APS-C, RAW, 35 mm | |||
Sony A7R III, APS-C, RAW, 50 mm | |||
Sony A7R III, APS-C, RAW, 70 mm | |||
Sony A7R III, APS-C, RAW, 105 mm | |||
Tym razem szanse na dojrzenie dystorsji zauważalnie rosną. Nie będziemy mieli z tym problemów na najkrótszej ogniskowej, gdzie uzyskaliśmy wynik −2.94%, który, biorąc pod uwagę rozmiar detektora, jest całkiem spory. Na szczęście na 35 mm zniekształcenia geometryczne praktycznie się zerują, bo sięgają tam tylko +0.14%. Potem znów zaczynają rosnąć, z tym że są już poduszkowe. Na 50 mm mamy więc wynik +1.12%, a na 70 mm +1.48%. Maksymalna ogniskowa pokazuje lekki spadek dystorsji do poziomu +1.31%.
Zobaczmy teraz, jak sytuacja zmieni się, gdy przejdziemy na pełną klatkę. Analizę rozpocznijmy od skorygowanych plików JPEG.
Sony A7R III, FF, JPEG, 24 mm | |||
Sony A7R III, FF, JPEG, 35 mm | |||
Sony A7R III, FF, JPEG, 50 mm | |||
Sony A7R III, FF, JPEG, 70 mm | |||
Sony A7R III, FF, JPEG, 105 mm | |||
Na najkrótszej ogniskowej oprogramowanie aparatu nie koryguje dystorsji do końca, bo widzimy tam lekkie zniekształcenia beczkowe o wartości −1.05%. Na 35 mm zmieniają się one na leciutką poduszkę, bo sięgają tam +0.58%. Owa poduszka zmniejsza się do +0.31% na ogniskowej 50 mm. Na ogniskowych 70 i 105 mm znów mamy beczkę, ale minimalną, bo uzyskane przez nas wyniki to odpowiednio: −0.01% oraz −0.14%.
Na zakończenie zajmiemy się zniekształceniami, które możemy obejrzeć na pełnej klatce w przypadku korzystania z nieskorygowanych plików RAW.
Sony A7R III, FF, RAW, 24 mm | |||
Sony A7R III, FF, RAW, 35 mm | |||
Sony A7R III, FF, RAW, 50 mm | |||
Sony A7R III, FF, RAW, 70 mm | |||
Sony A7R III, FF, RAW, 105 mm | |||
W tym przypadku problemów jest naprawdę sporo. Ich wymienianie można zacząć od dużej dystorsji beczkowej, sięgającej aż −4.59%, którą widać na ogniskowej 24 mm. Wraz ze wzrostem ogniskowej owa beczka zmniejsza swoją wartość, potem zeruje się, by na 35 mm być już lekką poduszką o wartości +0.74%. Ta poduszka staje się zauważalnym problemem już na ogniskowej 50 mm, gdzie sięga +2.73%, a robi się naprawdę duża na 70 mm, gdzie uzyskaliśmy wynik sięgający aż +3.41%. Na szczęście na 105 mm dystorsja lekko spada i wynosi tam +3.01%.
Optyka Sony FE 24–105 mm f/4 G OSS nie próbuje więc wydajnie korygować dystorsji i wada ta jest wyraźnie widoczna praktycznie na wszystkich ogniskowych poza okolicami 30–35 mm.