Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Jeśli chodzi o pracę pod ostre światło, Sony FE 24–105 mm f/4 G OSS nie miał łatwego zadania. Przecież w jego konstrukcji optycznej znajduje się 14 grup soczewek, a więc mamy aż 28 granic powietrze-szkło, od których może odbijać się światło.
Co więcej, obiektyw wyposażono w sporą i praktycznie niczym nie osłoniętą przednią soczewkę, a na dodatek mamy do czynienia z instrumentem zmiennoogniskowym wyposażonym w autofokus i stabilizację optyczną. Wnętrze obudowy ma więc bardzo ograniczoną ilość miejsca, gdzie można wstawiać karbowania i dodatkowe przysłony.
Biorąc to wszystko pod uwagę nie liczyliśmy, że uzyskamy tutaj świetne wyniki. I faktycznie Sony pokazuje trochę flar i blików. Nie ma ich jednak wcale tak dużo, a jednocześnie rzadko są one intensywne. Biorąc więc pod uwagę skalę trudności, oceniamy że Sony wyszedł z tego pojedynku z tarczą.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.